Rebelianci Huti zaatakowali na Morzu Czerwonym. USA: statek nie został trafiony i nikt nie ucierpiał

Jemeńscy rebelianci Huti ostrzelali na Morzu Czerwonym statek "Koi", płynący pod banderą Liberii. Według Centralnego Dowództwa sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych, statek nie został trafiony i nikt nie ucierpiał.

Dwie rakiety balistyczne wystrzelone przez rebeliantów spadły do morza. Huti poinformowali, że zaatakowali statek brytyjski.

• Firmy spedycyjne zmuszone do zmiany trasy przewozów. Spada ruch przez Kanał Sueski
• Siły USA walczą z Huti. Zniszczono drony i rakietę balistyczną, "stanowiły bezpośrednie zagrożenie dla statków"
• Brytyjski tankowiec w ogniu po ataku Huti. Załogę udało się ewakuować

PAP/jb