Młody kierowca wjechał w rodzinę. Nowe informacje ws. śmiertelnego wypadku na Mazowszu

2024-02-05, 15:50

Młody kierowca wjechał w rodzinę. Nowe informacje ws. śmiertelnego wypadku na Mazowszu
W niedzielę w godzinach wieczornych doszło do tragicznego wypadku w powiecie lipskim. Foto: facebook.com / KP PSP Lipsko

23-letni kierowca potrącił - poruszającą się prawidłowo poboczem, wyposażoną w odzież odblaskową - trzyosobową rodzinę. Na miejscu zmarł 52-letni mężczyzna, jego 45-letnia żona i 15-letnia córka walczą w szpitalu o życie. Do tragedii doszło w niedzielę wieczorem w powiecie lipskim (woj. mazowieckie). 

Do wypadku doszło w niedzielę przed godziną 20. Młody kierowca mazdy, poruszając się z miejscowości Gołębiów w stronę Woli Soleckiej Drugiej w powiecie lipskim - w obszarze zabudowanym, w miejscu oświetlonym - potrącił trzyosobową rodzinę.

Rodzice zostali przewiezieni do szpitala w Lipsku, w którym 52-letni mężczyzna zmarł, z kolei 15-letnią córkę, której stan jest bardzo ciężki, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował do szpitala w Radomiu.

O okolicznościach wypadku opowiada w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl asp. Monika Karasińska, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Lipsku. - Kierowca z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pad i uderzył w grupę pieszych. Miejsce jest dobrze oświetlone latarnią. Nie ma chodnika, ale jest pobocze - poszerzone w trakcie trwających tam obecnie robót drogowych. Jest to prosty odcinek drogi, w dodatku na jezdni jest nowa nawierzchnia. Z racji robót jest też znak ograniczenia prędkości do 40 km/h - relacjonuje policjantka.

Dodaje, że rodzina poruszała się prawidłowo, była też "wyposażona w odblaski".

Kierowca jest przesłuchiwany

Kierowca był trzeźwy, natomiast została pobrana jego krew do badań na obecność innych substancji odurzających - wyniku jeszcze nie znamy.

Trwają też inne czynności - pod nadzorem prokuratora - wyjaśniające dokładne okoliczności zdarzenia. - Kierowca jest obecnie przesłuchiwany - mówi asp. Monika Karasińska.

Czytaj także:

Łukasz Lubański

Polecane

Wróć do strony głównej