"Nie dopuścić do szerzenia się wirusa". Pomorski lekarz weterynarii reaguje na ognisko ASF
Mieszkańcy Trójmiasta powinni na jakiś czas powstrzymać się od spacerów po lesie - wynika z zalecenia pomorskiego lekarza weterynarii. Wszystko przez wykrycie u martwych dzików wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF).
2024-04-26, 14:10
Sztab kryzysowy w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim zebrał się w związku z wykryciem w Gdyni u 14 martwych dzików wirusa ASF. Uczestniczyli w nim przedstawiciele Gdańska, Gdyni i Sopotu, a także Lasów Państwowych, związków łowieckich, pomorskich rolników, straży pożarnej, policji, GDDKiA oraz powiatowy i wojewódzki lekarz weterynarii.
Po zebraniu pomorski wojewódzki lekarz weterynarii Piotr Zdralewicz zalecił, aby nie wchodzić do trójmiejskich lasów. - Pierwszą rzeczą jest niedopuszczenie do szerzenia się wirusa. Musimy ograniczyć jak najbardziej możliwość migracji dzików poza tereny zurbanizowane. Drugą kwestią jest edukacja mieszkańców i hodowców świń - powiedział.
ASF w Gdyni. Lekarz weterynarii przestrzega mieszkańców i przyjezdnych
Zaznaczył, że tam, gdzie będzie to możliwe, zarażone dziki będą odstrzeliwane, ale także odławiane i uśmiercane. - Trzeba jednak jasno stwierdzić, że nie ma możliwości wyłapania dzików i przewiezienia ich w inne miejsce, bo przepisy na to nie pozwalają - zaznaczył.
Zalecił, aby unikać wszelkich wejść do lasów w Trójmieście. - Mamy ASF w Gdyni, ale nie mamy gwarancji, że migracja dzików nie przeniesie się w stronę Sopotu czy Gdańska. Apeluję do wszystkich mieszkańców Trójmiasta, aby unikali wejść do lasów, bo nieświadomie możemy przenieść wirusa na butach – podkreślił.
REKLAMA
Wirusa można wywieźć z lasu
Zaapelował też do osób wyjeżdżających poza Trójmiasto, aby unikały wejść do lasów. - Możemy wirusa poprzez wejście do lasu wywieźć na przykład na wieś. Wówczas pojawi się problem dla hodowców – powiedział.
Czytaj także:
- Czy jemy za dużo mięsa? Ile kosztuje ludzi i Ziemię przemysłowa hodowla zwierząt?
- Badania gleby w Polsce. Co nowego można jeszcze odkryć?
W związku z wykryciem ogniska wirusa na osiedlu w Gdyni-Karwinach służby takie, jak GDDKiA zostały zobowiązane do stworzenia barier wzdłuż dróg A1 i S6 i zaopatrzenia węzłów komunikacyjnych w repelenty odstraszające. Bariera wzdłuż Obwodnicy Trójmiasta (S6) będzie miała za zadanie izolować populację dzików zakażonych od zdrowych po zachodniej stronie obwodnicy.
ASF. Komu zagraża?
W ubiegłym tygodniu w Gdyni przy ulicach Staffa i Konopnickiej mieszkańcy znaleźli osiem martwych warchlaków. Po ich przebadaniu wykryto u nich wirusa ASF. Później wirus wykryto u kolejnych sześciu martwych dzików.
Posłuchaj
Zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Gdyni Piotr Jeliński: stężenie wirusa w przestrzeni miejskiej jest duże (IAR) 0:29
Dodaj do playlisty
Afrykański pomór świń (ASF) to groźna, zakaźna choroba wirusowa świń domowych i dzików. Zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie. Śmiertelność zwierząt sięga nawet 100 proc. Wirus afrykańskiego pomoru świń nie atakuje ludzi, więc choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia.
REKLAMA
[ZOBACZ TAKŻE] Minister rolnictwa Czesław Siekierski gościem Polskiego Radia:
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA