Szaleńczy rajd. Kierowca motocykla nabił ogromną liczbę punktów

Krośnieńscy policjanci w ramach prowadzonej akcji "Motocykl" zatrzymali do rutynowej kontroli dwóch kierowców. Jeden z mężczyzn zignorował polecenia mundurowych, gwałtownie przyspieszył i niemal potrącił policjanta.

Uciekał przed policją. Jechał ponad 200 km/h

W trakcie swojej ucieczki na motorze 20-latek raz za razem łamał przepisy drogowe, doprowadził do wielu niebezpiecznych dla innych uczestników ruchu sytuacji, między innymi wyprzedzając w niedozwolonych miejscach, jadąc pod prąd i ignorując zakazy wjazdu na niektóre obszary.

Kierowca zdecydowanie przekraczał też dozwoloną prędkość. Mimo ograniczenia do 50 km/h, pędził on nawet powyżej 200 km/h.

226 punktów karnych. Szokujący rezultat ucieczki

Po niemal 10 kilometrach brawurowej jazdy mężczyzna się poddał. Ruchem ręki zasugerował, że nie będzie już uciekał i zatrzymał się. Okazało się, że maszynę prowadził 20-latek z powiatu strzyżowskiego. Był trzeźwy, nie miał uprawnień do prowadzenia motocykla. Zapytany o powody ucieczki odparł, że liczył na to, iż uniknie konsekwencji.

• Więcej policjantów, więcej kontroli. Majówka na drogach
• Zaczął majówkę od mandatu. Kierowca jechał z prędkością 205 km/h
• Wypadek wojskowej ciężarówki na Podlasiu. Żołnierze w szpitalu

"W związku z szeregiem popełnionych wykroczeń w ruchu drogowym, kierującemu motocyklem zatrzymano prawo jazdy i skierowano sprawę do Sądu Rejonowego w Krośnie w celu orzeczenia środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych" - informuje podkarpacka policja. Maszyna, którą poruszał się 20-latek została zabezpieczona na parkingu strzeżonym

"Rachunek", jaki wystawiła policja mężczyźnie to 226 punktów karnych za popełnione wykroczenia. To nie wszystko. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem. Za to kierowca też odpowie.

ms/podkarpacka.policja.gov.pl