Posłanka Razem zawieszona. Chodzi o nagranie z politykiem PiS
Prezydium klubu Lewicy podjęło decyzję o zawieszeniu posłanki Pauliny Matysiak. Wszystko przez wspólną inicjatywę z politykiem PiS Marcinem Horałą. Sprawa wywołała burzę w sieci.
2024-06-27, 13:58
Paulina Matysiak z partii Razem zainicjowała w czwartek, wspólnie z posłem PiS Marcinem Horałą, Ruch Społeczny "Tak dla Rozwoju" Polski.
"Chcemy łączyć obywateli, organizacje i polityków różnych opcji wspierających inwestycje kluczowe dla rozwoju Polski. Pozostając w różnych partiach, spierając się na wiele tematów (światopoglądowych, historycznych i innych) możemy te spory odłożyć na bok i pracować wspólnie nad budową CPK, elektrowni jądrowych, rozbudową portów i armii" - tłumaczyli posłowie w nagraniu.
REKLAMA
Matysiak zawieszona
Decyzja Pauliny Matysiak wywołała oburzenie wśród polityków jej środowiska. Partia Razem opublikowała w tej sprawie specjalne oświadczenie.
"Założenie stowarzyszenia z panem Horałą to prywatna inicjatywa Pauliny Matysiak, podjęta wbrew woli władz Razem. Partia Razem odcina się od tego przedsięwzięcia. Władze partii nie zostały poinformowane o dzisiejszym wspólnym wystąpieniu z panem Horałą. W związku z działaniem, które oceniamy jako szkodliwe dla partii, zarząd partii kieruje wniosek do partyjnego sądu koleżeńskiego o wszczęcie procedury dyscyplinarnej" - czytamy.
Do sprawy odniosła się też przewodnicząca sejmowego klubu Lewicy. "Złożyłam wniosek o zawieszenie na 3 m-ce posłanki Pauliny Matysiak w prawach członkini Klubu za działanie niezgodne z interesem Klubu. Prezydium Klubu podjęło właśnie decyzję o jej zawieszeniu" - przekazała Anna Maria Żukowska.
REKLAMA
Lawina komentarzy
Cała sytuacja wywołała burzę w sieci. Wicepremier Krzysztof Gawkowski z Lewicy stwierdził, że "dla rozwoju to można pracować z ludźmi, którzy nie deptali polskiej demokracji i praworządności".
"O rozwoju to można rozmawiać, ale wewnątrz #Koalicja15października, a nie z PiS-em! Jeśli to ma być to stawianie na samodzielność w lewicowej koalicji, to ja się definitywnie od tego odcinam. Można wybrać różne drogi, ale nigdy nie będę milczał, jak ktoś wybiera drogę współpracy z ludźmi z PiS, którzy do niedawna byli jeszcze członkami rządu Kaczyńskiego i Morawieckiego. Wstyd!" - napisał Gawkowski.
REKLAMA
"Świetni partnerzy do »realizacji programu Lewicy«. Od tygodni chodzicie i wmawiacie ludziom, że z NL w rządzie się podobno nie da, ale z PiS można? Ok. Nie mam pytań" - skomentowała z kolei Katarzyna Kotula.
"Piękne! Ciekawy jestem co myślą sobie teraz wyborcy z 15 października 2023 roku, którzy głosowali na Lewicę, aby odsunąć PiS od władzy?" - wskazał Roman Giertych.
REKLAMA
Głosy w zupełnie innym tonie płyną z obozów PiS i Konfederacji.
"Komentarze do tego wpisu są dobrym dowodem na to kto kogo nienawidzi w Polsce i generuje hejt oraz agresję. Dzisiejszą koalicję rządową spajają tylko te emocje, a postawa poseł Matysiak w mojej ocenie jest reakcją na to i sygnałem, że nie tędy droga. Dlatego dostaje baty od swoich oraz silniczków" - napisał Sebastian Kaleta.
"Absurdalna decyzja lewicy. To jest sprawa, która wszystkich powinna łączyć bez względu na barwy polityczne. Może to był pretekst, by Pauliny Matysiak z lewicy próbować się pozbyć, bo jest konkurentką dla Anny Marii Żukowskiej? - pyta z kolei Beata Mazurek.
REKLAMA
"Dyscyplinarka dla Pauliny Matysiak za filmik z Marcinem Horałą w sprawie CPK to jakaś patologia. Wielkie projekty infrastrukturalne powinny być ponadpartyjne. Bardzo dobrze, że posłowie potrafią współpracować w tej sprawie ponad podziałami partyjnymi. Atak Lewicy i Razem po linii, że Horała ma inne uczucia względem gejów, aborcji czy praworządności pokazuje, że Lewica skupia się tylko na seksie i nawet do dyskusji o CPK potrafi wrzucić gejów i aborcję. Takie fiksacje powinno się leczyć" - stwierdził zaś Sławomir Mentzen.
- Nagły zwrot akcji. Była posłanka Lewicy zasila szeregi PiS
- Partia Razem opuści klub Lewicy? "Pilne spotkanie"
jp
REKLAMA