Śmierć na lotnisku Chopina. Nie żyje mężczyzna
Obywatel Azerbejdżanu spadł lub skoczył z antresoli w okolicy strefy business lounge na warszawskim lotnisku Chopina. Prokuratura zapowiada sekcję zwłok, wyklucza udział innych osób.
2024-08-13, 11:18
31-latek z Azerbejdżanu spadł z antresoli ok. godz. 3 nad ranem. Na miejscu niezwłocznie pojawił się prokurator.
- Stwierdzono zgon w wyniku upadku z wysokości. Na miejscu przeprowadzone zostały oględziny zwłok przez prokuratora. Na tym etapie wykluczone jest działanie osób trzecich - przekazał portalowi tvp.info rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Monitoring i sekcja zwłok pomogą ustalić przyczyny
Według prokuratury mężczyzna został wcześniej odprowadzony na samolot. Przebywał więc na terenie poczekalni, między 1 a 3 poziomem warszawskiego portu lotniczego. Prokuratura zapowiada, że zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
Śledczy zabezpieczyli mienie należące do ofiary, a także monitoring. Świadkowie cytowani przez "Fakt" mówią, że mężczyzna wszedł na podwyższenie w okolicy strefy biznesowej, zdjął plecak, po czym skoczył lub upadł.
REKLAMA
- Samobójstwa to wciąż problem. Jak pomagać osobom w rozpaczy?
- Koniec Górskiego Karabachu, relacje Armenia - Azerbejdżan
- Z uwagi na charakter sprawy nie udzielamy informacji - przekazał "Super Expressowi" Komisariat Policji Portu Lotniczego Warszawa Okęcie.
mp/tvp.info/Fakt/Super Express
REKLAMA