Polskie samoloty w gotowości bojowej. Alert w związku z rosyjskimi atakami
W południowo-wschodnim obszarze kraju poderwano samoloty. Polskie i sojusznicze samoloty operowały w związku z ostrzałem rakietowym jaki Rosja przeprowadziła na Ukrainę. Dowództwo Operacyjne, po zakończeniu działań poinformowało, że uruchomione siły powróciły do standardowej działalności.
2024-08-27, 07:19
Jak przekazano, "Dowództwo Operacyjne RSZ na bieżąco monitoruje sytuację i jest w gotowości do natychmiastowej reakcji na zagrożenia". Zaznaczono, że na terenie aktywności lotniczej może występować podwyższony poziom hałasu.
Operację lotnictwa zatrzymano we wtorkowy poranek w związku z zakończeniem uderzeń rakietowych lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na cele w Ukrainie.
Wcześniej wszczęte zostały wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej - zapewniło Dowództwo Operacyjne.
Alarm po starcie MiGa-31 K
Po starcie rosyjskiego myśliwca MiG-31 K ostrzeżenia przeciwlotnicze objęły całą Ukrainę. Myśliwce te są zdolne do przenoszenia hipersonicznych rakiet Kindżał o zasięgu ponad 2000 kilometrów. Ich duża prędkość daje obronie powietrznej niewiele czasu na reakcję. Z lotniska w rosyjskim mieście Engels wystartowało również kilka bombowców - podały ukraińskie media.
REKLAMA
Rosjanie zaatakowali wcześniej hotel w Krzywym Rogu w środkowej Ukrainie. Dwie osoby zginęły, a pod gruzami odnaleziono kilka kolejnych. Trwają działania ratownicze.
W Kijowie wydano ostrzeżenie przeciwlotnicze w związku z atakiem dronów. W mieście było słychać eksplozje, jednak nie wiadomo jeszcze, czy były to odgłosy eliminacji rosyjskich rakiet, czy też rakiety dotarły do celu. Eksplozje słychać było także w innych miejscowościach - w Równem, Chmielnickim, Zaporożu i Sumach.
- Niepokojące doniesienia. Białoruś koncentruje znaczące siły przy granicy z Ukrainą
- Rosjanie ostrzelali hotel w Kramatorsku. Czworo dziennikarzy rannych, Brytyjczyk nie żyje
pg/iar
REKLAMA
REKLAMA