Nie zatrzymał się do kontroli, wyciągnęli go oknem. Nagranie z pościgu
Świebodzińscy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę, który dziwnie zachowywał się na drodze. Wezwanie do zatrzymania okazało się jednak dla kierowcy sygnałem do ucieczki. Po krótkim pościgu został zatrzymany, ale trzeba było wybić szybę, aby go wyciągnąć z samochodu. Okazało się, że był pijany.
2024-09-25, 12:33
Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 92 w miejscowości Mostki (woj. lubuskie).
"Z naprzeciwka, blokuj, blokuj!"
Policjantka po służbie zwróciła uwagę na dziwne zachowanie na drodze jednego z kierowców. Przekazała te informacje swoim kolegom z komendy w Świebodzinie, którzy właśnie patrolowali ten rejon.
Ci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe wydając mężczyźnie polecenie zatrzymania się. Wtedy kierujący przyspieszył i zaczął uciekać, co dobrze widać na nagraniu z kamery w policyjnym radiowozie. Na wideo w pewnym momencie słychać też słowa: "z naprzeciwka, blokuj, blokuj!".
Po chwili na drodze pojawia się drugi radiowóz i wtedy udaje się skutecznie odciąć drogę uciekającemu mężczyźnie. Interweniujący policjanci musieli wybić szybę, aby dostać się do samochodu i obezwładnić kierującego.
REKLAMA
Badanie alkomatem wykazało, że 45-latek miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i będzie odpowiadał przed sądem.
Czytaj także:
- Pijany wjechał w kolumnę motocyklistów, ci ruszyli w pościg. Sceny jak z filmu akcji
- Trójmiasto. Nastolatek jechał ponad 150 km/h. Tragiczny finał pościgu
policja.gov.pl/mg
REKLAMA