Internetowe loterie na celowniku prokuratury. Celebryci z zarzutami
Są nowe zarzuty w sprawie internetowych loterii promocyjnych - poinformowała Prokuratura Krajowa. W środę funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali kolejnych 10 osób.
2025-03-06, 21:28
Sprawa loterii Buddy. Dziesięć osób usłyszało zarzuty
Informacje w tej sprawie przekazała w komunikacie prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z zespołu prasowego Prokuratury Krajowej. W tym samym śledztwie zarzuty usłyszał youtuber o pseudonimie Budda. Dodała, że prokurator ogłosił podejrzanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było organizowanie zbiorowego uczestnictwa w grach losowych, będących w istocie grami hazardowymi.
Wyznaczono kaucje i dozory policji
Wobec wszystkich podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe w kwotach od 200 tysięcy do miliona złotych, dozory policji oraz zakazy kontaktowania się z pozostałymi osobami.
Wśród tych, którzy usłyszeli zarzuty są dziennikarze sportowi i motoryzacyjni, uczestnicy i organizatorzy mieszanych sportów walki oraz influencerzy (Sebastian K., Adam K., Michał P., Michał B., Wojciech G., Krzysztof R., Adam Z., Szymon K., Robert M. i Lexy C.) oraz m.in. dziennikarz TVN Turbo Adam K. i youtuber Boxdel.
REKLAMA
Jak wyjaśniła prok. Calów-Jaszewska, osoby te "działały w celu uzyskania wpływów ze sprzedaży losów i czerpania zysków wynikających z zastosowania 5 proc. stawki VAT, podczas gdy właściwą dla sprzedaży była stawka 23 proc. podatku VAT, co w konsekwencji doprowadziło do uszczuplenia należności podatkowej".
"Zarzut prania brudnych pieniędzy"
Według prokuratury osiągnęli oni korzyści z popełnionych przestępstw w wysokości ponad 20 mln zł. "Zarzut prania brudnych pieniędzy związany jest z tworzeniem pozorów legalnej działalności gospodarczej i przekazywaniem pod pozorem pożyczek, pieniędzy pomiędzy kontami należącymi do osób objętych postępowaniem, celem ukrycia rzeczywistego pochodzenia tych środków, a także tworzenia poświadczającej nieprawdę dokumentacji księgowej" - wyjaśniła prok. Calów-Jaszewska.
Zarzutami objęto okres działalności grupy od 2021 roku do co najmniej 31 stycznia 2024 r. Wszyscy podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia częściowo zgodne z ustalonym stanem faktycznym.
Samochody, biżuterię i zegarki za blisko 6 mln zł
Rzecznik prasowy szefa Krajowej Administracji Skarbowej asp. Justyna Pasieczyńska przekazała w czwartek, że przeszukano kilkanaście lokalizacji, zabezpieczono dokumentację księgową, sprzęt elektroniczny oraz nośniki danych. - Na wniosek naczelnika Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Szczecinie, we współpracy z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej, zablokowano na rachunkach bankowych kwotę ok. 6 mln zł. Służby zabezpieczyły samochody, gotówkę, biżuterię oraz zegarki o łącznej wartości ok. 5,5 mln zł - dodała.
REKLAMA
Źródło: PAP/hjzrmb
REKLAMA