Strzały w Nowym Sączu. Nie żyje kobieta, wcześniej zmarł 41-latek
W szpitalu w Nowym Sączu zmarła 64-letnia kobieta, która trafiła tam z raną postrzałową. Według wstępnych ustaleń policji w środę wieczorem 41-latek oddał strzał w kierunku 64-latki, a następnie śmiertelnie postrzelił siebie. Policja nie podaje więcej szczegółów.
2025-04-10, 09:46
Strzały w Nowym Sączu. Kobiety nie udało się uratować
Tragedia rozegrała się w środę wieczorem w jednym z domów jednorodzinnych na osiedlu Wólki w Nowym Sączu. Około godziny 19.30 policjanci otrzymali informację, że doszło do postrzelenia dwóch osób.
Śledczy wstępnie ustalili, że 41-letni mężczyzna najprawdopodobniej w pierwszej kolejności oddał strzał w kierunku kobiety, a następnie śmiertelnie postrzelił siebie. - Kobieta trafiła do szpitala, ale mimo wysiłków lekarzy zmarła - przekazała w rozmowie z Radiem Kraków rzeczniczka policji w Nowym Sączu kom. Justyna Basiaga. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Policjantka dodała, że funkcjonariusze oraz biegły sądowy z zakresu balistyki pracowali na miejscu zdarzenia przez wiele godzin. - Wykonano oględziny, zabezpieczono ślady - przekazała.
Źródła: Polskie Radio/Radio Kraków/Bartosz Niemiec/ak
REKLAMA