Felix Baumgartner nie żyje. To on skoczył ze stratosfery
Nie żyje austriacki skoczek spadochronowy i miłośnik sportów ekstremalnych Felix Baumgartner - podała włoska agencja ANSA. Mężczyzna zasłynął w 2012 roku skokiem ze stratosfery z wysokości prawie 39 kilometrów.
2025-07-17, 20:08
Zginął Felix Baumgartner. Miał 56 lat
Według włoskich i austriackich mediów Baumgartner zginął w wypadku na paralotni. Do zdarzenia doszło w czwartek w miejscowości Porto Sant'Elpidio nad Adriatykiem.
W czasie lotu mężczyzna miał źle się poczuć, stracić panowanie nad maszyną, by ostatecznie wpaść do basenu w ośrodku wypoczynkowym w Porto Sant'Elpidio we włoskim rejonie Marche. Mimo prób reanimacji nie udało się go uratować.
Media podały, że 56-latek dostał zawału serca w trakcie lotu. Miał spaść z paralotnią do basenu hotelowego, raniąc przy tym turystkę. Według wstępnych ustaleń mężczyzna w momencie uderzenia już nie żył.
Felix Baumgartner nie żyje. "Stracił kontrolę"
"Baumgartner leciał paralotnią, gdy nagle stracił kontrolę. Przyczyną zdarzenia była nagła niedyspozycja, co potwierdziły wezwane na miejsce służby ratunkowe" - podał z kolei austriacki dziennik "Kroner Zeitung". Media informują, że w wyniku zdarzenia ucierpiał również jeden z pracowników hotelu.
Zaledwie kilka dni temu Felix Baumgartner zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie z lotu paralotnią. "Wakacyjne pozdrowienia z Fermo we Włoszech. A ty - gdzie spędzasz wakacje w tym roku?" - napisał.
Jego skok ze stratosfery śledził cały świat
14 października 2012 roku Felix Baumgartner wykonał skok spadochronowy z wysokości prawie 39 km nad powierzchnią Ziemi. Osiągnął prędkość 1357,6 km/h, przełamując barierę dźwięku. Pobił przy tym trzy rekordy - najwyższego lotu załogowego balonem, największej prędkości swobodnego lotu oraz najwyższego skoku spadochronowego. Austriak zapisał się w historii jako pierwszy człowiek, który pokonał prędkość dźwięku poza pokładem samolotu.
- Byłem na samej górze, prawie 40 km nad Ziemią. Kiedy otworzyłem kapsułę, nie wiedziałem, jak potoczy się ta podróż, ale był to moment, którego nigdy nie zapomnę - wspominał.
Po wyczynie powiedział, że było to jego marzeniem od dziecka. Wspomniał rysunek, który wykonał mając 5 lat - przedstawiał on skok ze spadochronem.
Źródło: PolskieRadio24.pl/pb