Polska powinna przyjąć euro? Hołownia: zmieniłem zdanie
- Czasy się zmieniły i dzisiaj nie jesteśmy w stanie przyjąć euro, mimo że zobowiązaliśmy się do tego, wchodząc do Unii Europejskiej. W perspektywie następnej prezydentury i jeszcze następnej kadencji to się nie wydarzy - powiedział podczas debaty prezydenckiej Szymon Hołownia.
2025-04-28, 21:22
Szymon Hołownia pytany o przyjęcie euro
W trakcie poniedziałkowej debaty prezydenckiej "Super Expressu" kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen skierował do marszałka Sejmu i kandydata Polski 2050 Szymona Hołowni pytanie o zmianę polskiej waluty na euro. Przy okazji wypomniał mu jego słowa z 2023 roku, kiedy to na antenie Radia Zet Szymon Hołownia stwierdził, że Polska powinna wycofać się z użycia gotówki, ale wcześniej powinna przyjąć euro.
- Zgryźliwe selfie, potem pytanie o "katarynkę" Mentzena. "Trzeba zmienić prezydenta"
- Mentzen wypomniał Trzaskowskiemu słowa o migrantach. "Świat się zmienił"
- Czasy się zmieniły i dzisiaj nie jesteśmy w stanie przyjąć euro, mimo że zobowiązaliśmy się do tego, wchodząc do Unii Europejskiej. W perspektywie następnej prezydentury i jeszcze następnej kadencji to się nie wydarzy - odparł natychmiast Hołownia.
Ten sam wątek wykorzystał w swoim pytaniu również kandydat Krzysztof Stanowski. - Pan mówił w kampanii przed wyborami prezydenckimi, że euro to jest sprawa absolutnie kluczowa dla Polski i że to jest zadanie na jedną kadencję parlamentu (...). Teraz pan mówi, że czasy się zmieniły. Na czym polega ta zmiana czasów? - dopytywał.
Hołownia: myśmy się zobowiązali, żeby przyjąć euro
Hołownia stwierdził, że "euro nie jest dogmatem, sprawą absolutnie kluczową i fundamentalną", natomiast Polska zobowiązana jest do przyjęcia tej waluty. - Myśmy się zobowiązali, żeby przyjąć euro, w momencie, w którym wchodziliśmy do UE. Natomiast, czy jest czas na to, żeby w ogóle zacząć procedurę wchodzenia do euro, do mechanizmu ERM II, to trzeba bardzo precyzyjnie zdecydować. Kiedy jesteśmy dzisiaj po rządach PiS i po pandemii w procedurze nadmiernego deficytu, kiedy to nie opłacałoby się Polsce, to nie należy takiej decyzji podejmować - ocenił marszałek Sejmu.
REKLAMA
- Trzaskowski na starcie wbił szpilę Nawrockiemu. "Flagi się nie porzuca"
- Trzaskowski czy Nawrocki? Nowy sondaż prezydencki dla Polskiego Radia 24
"Euro należy wstrzymać do momentu..."
Podkreślał, że popierał przyjęcia euro kilka lat temu, kiedy Polska znajdowała się w innej sytuacji gospodarczej. - Euro należy wstrzymać do momentu, kiedy nasza gospodarka i otoczenie konkurencyjne będzie pozwalało na to, żeby o tym myśleć. Teraz nie pozwala - oznajmił. - Nie mam problemu z tym, żeby mówić, że zmieniłem zdanie. Jestem uczciwy - powiedział Hołownia.
Źródło: PolskieRadio24.pl
REKLAMA