Pogodowy rollercoaster. Na horyzoncie upały, ale też nagłe ochłodzenie
Pogoda w kolejnych dniach będzie bardzo zmienna. Po krótkim ochłodzeniu nadejdzie fala gorąca. Upały dadzą się we znaki, temperatura będzie dochodzić do 35 stopni Celsjusza. Nie zabraknie też burz, a także kolejnego ochłodzenia, któremu będą towarzyszyć intensywne opady deszczu.
2025-06-07, 16:45
Pogoda. Krótkie ochłodzenie
Już w niedzielę w niektórych regionach - choćby w centrum, na południowym zachodzie czy w rejonach podgórskich - temperatury spadną poniżej 20 stopni, natomiast w poniedziałek masy chłodniejszego powietrza obejmą całą Polskę. Temperatura maksymalna nie przekroczy tego dnia 17-18 stopni Celsjusza, na Wybrzeżu do 15-16 stopni. Najchłodniej będzie w Tatrach (do 13 stopni).
Należy spodziewać się nie tylko spadku temperatury, ale też opadów deszczu. W poniedziałek najwięcej popada w centrum i na wschodzie. Wieczorem rozpogodzi się w całym kraju (jedynie lokalnie możliwe są przelotne opady). Z kolei na krańcach południowych pogodnie będzie przez cały dzień.
We wtorek powrócą burze, choć nie powinny być one tak intensywne jak w ten weekend. Temperatury delikatnie wzrosną, do 21 stopni w pasie od województwa lubuskiego po Podkarpacie, do 20 stopni na Mazowszu i w Wielkopolsce. Na pozostałym obszarze kraju wartości na termometrach będą oscylowały w granicach 17-19 stopni. Z wyjątkiem Tatr (do 15 stopni). Podobna aura utrzyma się w środę. Przy czym w niektórych regionach - w Lubuskiem, na Opolszczyźnie czy w Małopolsce - temperatura może wzrosnąć do 23 stopni.

Nadchodzą upały
Od czwartku temperatury zaczną wzrastać. W całym kraju przekroczą 20 stopni Celsjusza (chłodniej będzie jedynie w kotlinach górskich i lokalnie nad morzem). W piątek na przeważającym obszarze kraju termometry wskażą co najmniej 24-25 stopni. Najcieplej będzie na krańcach zachodnich (do 27 stopni).
REKLAMA
W kolejnych dniach będzie jeszcze cieplej. W sobotę temperatury wyniosą niemal wszędzie 25-29 stopni, lokalnie - na zachodzie - do 30 stopni. A w niedzielę niemal w całej Polsce przekroczą 30 stopni. W Lubuskiem, według prognoz, może być nawet 35 stopni w cieniu!

Burze i deszcz
Podobne temperatury utrzymają się także w poniedziałek (16 czerwca). Jednak wraz z upałami do Polski - już od nocy z soboty na niedzielę - zaczną nadciągać burze, które mogą być intensywne, a także obfite opady deszczu.

Kolejne ochłodzenie - tym razem na dłużej
Od wtorku (17 czerwca) czeka nas kolejne ochłodzenie. Jak wskazują prognozy, tym razem może utrzymać się na dłużej. Temperatury maksymalne będą oscylowały w granicach 15-22 stopni. Od połowy tygodnia do weekendu (21-22 czerwca) należy się też spodziewać opadów deszczu, które - według wstępnych prognoz - mogą być intensywne, nawet do 40-60 litrów wody na metr kwadratowy (choć jak podkreślamy - do tego czasu prognoza może ulec zmianie).
- Monsun europejski opanuje Polskę. Nadchodzą duże anomalie
- Burze nad Polską. Ponad 1,5 tysiąca interwencji straży pożarnej
- Powódź błyskawiczna w Meksyku. Zmiotła wszystko na swojej drodze
Źródło: PolskieRadio24.pl/łl
REKLAMA