Żar poleje się z nieba. Od czerwca nadciąga fala upałów
Pogoda na początku czerwca dopisze i pozwoli zapomnieć o chłodnym maju. Nad Polskę napłynie fala gorącego powietrza. Miejscami zrobi się wręcz upalnie.
2025-05-26, 16:00
Pogoda. Nadchodzi uderzenie ciepła
Czerwiec - w odróżnieniu od chłodnego i deszczowego maja (z wyjątkiem końcówki miesiąca) - zapowiada się obiecująco. Aura na początku miesiąca będzie przypominała lato. Wprawdzie jeszcze ostatniego dnia maja spodziewane jest ochłodzenie - na przeważającym obszarze kraju temperatury maksymalne nie przekroczą 13-15 stopni - ale już od 1 czerwca wartości na termometrach znacznie wzrosną, a w kolejnych dniach wręcz wystrzelą w górę.
Skok temperatur
W niedzielę, 1 czerwca, na przeważającym obszarze Polski temperatury wyniosą co najmniej 20 stopni Celsjusza - na południu sięgną około 23 stopni Celsjusza, a zachodzie nawet 26 stopni. Najniższe wartości - 17 stopni - wskażą termometry w rejonie Zatoki Gdańskiej oraz na Suwalszczyźnie. Niebo tego dnia będzie pogodne, aura będzie sprzyjała spędzaniu czasu na świeżym powietrzu. Opady spodziewane są gównie na krańcach zachodnich, zwłaszcza w Lubuskiem, do tego lokalnie - na północy i północnym-wschodzie - mogą pojawić się przelotne opady, raczej o niewielkim natężeniu. Jednak także na tych obszarach nie zabraknie większych przejaśnień i rozpogodzeń.

Ciepło niemal w całej Polsce
W poniedziałek 2 czerwca ciepłe powietrze dotrze również na wspomnianą Suwalszczyznę, gdzie temperatury będą oscylowały w okolicy 21-23 stopni Celsjusza. Zresztą takie wartości są prognozowane dla większości regionów. Najcieplej będzie na Śląsku (do 24 stopni). Najchłodniej zaś w Zachodniopomorskiem i (lokalnie) na Dolnym Śląsku - tam termometry wskażą 18-19 stopni, a także w Tatrach (do 16 stopni).
Tego dnia - z wyjątkiem województw kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego i łódzkiego - mogą pojawić się opady deszczu. Na większości obszarów będą one przelotne i niewielkie, jednak gdzieniegdzie może popadać naprawdę solidnie. Najmocniej w woj. świętokrzyskim - meteorolodzy przewidują sumę opadów rzędu 41 litrów na metr kwadratowy. 20 litrów na metr kwadratowy może spaść w rejonach podgórskich, a 14 litrów - na północno-wschodnich krańcach woj. zachodniopomorskiego.
Nawet 27 stopni
We wtorek 3 czerwca właściwie w całym kraju temperatury przekroczą 20 stopni Celsjusza. Jedynie w Tatrach prognozy wskazują na (maksymalnie) 19 stopni. Najcieplej będzie na Opolszczyźnie i na Śląsku, gdzie termometry pokażą 25-26 stopni Celsjusza. Podobna aura będzie w środę. Tyle że najcieplej będzie na ścianie wschodniej - do 26-27 stopni. W słońcu zrobi się więc upalnie.
W środku tygodnia możliwe są większe opady w Małopolsce, Świętokrzyskiem i w Polsce północno wschodniej (do 11-13 litrów deszczu na metr kwadratowy). Ponadto przelotne opady - w środę - pojawią się niemal w całym kraju.

Z prognoz długoterminowych wynika - choć jeszcze mogą zajść zmiany w prognozach - że wysokie temperatury utrzymają się na dłużej. Praktycznie w całym kraju - z wyjątkiem obszarów nadmorskich i górskich - średnia temperaturowa w czerwcu wyniesie powyżej 20 stopni.
REKLAMA
Czytaj także:
- Katastrofa pogodowa w Chinach. Upały po 40 stopni i powodzie
- Mgła morska pojawiła się na Wybrzeżu Gdańskim. Wyjaśniamy, czym jest
- Lej kondensacyjny w Strzelinie. Utworzył się w trakcie silnej burzy
Źródło: PolskieRadio24.pl/łl
REKLAMA