Pożar w Ząbkach opanowany. Są ranni, duża skala zniszczeń
Pożar budynku mieszkalnego w Ząbkach został opanowany, trwa jego dogaszanie i przeszukiwanie pomieszczeń. Obecny na miejscu wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że poszkodowani otrzymają 8 tys. złotych pomocy doraźnej, a w zależności od zniszczeń w lokalach będą uruchamiane następne środki.
2025-07-04, 06:27
Pożar bloku w Ząbkach. 4 osoby zostały poszkodowane
Ogień wybuchł na jednym z poddaszy około godziny 19.00 w bloku przy ulicy Powstańców w Ząbkach. Budynek ewakuowano. Łącznie mieszkało w nim około 500 osób. Trzy osoby odniosły lekkie obrażenia i zostały opatrzone na miejscu przez ratowników medycznych. Jeden strażak skręcił kostkę i został przetransportowany do szpitala.
Pożar strawił cały dach budynku, spłonęły również wszystkie mieszkania na czwartej kondygnacji - przekazał komendant główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek. Pozostałe mieszkania również prawdopodobnie zostały zniszczone m.in. przez zalanie w trakcie akcji gaśniczej. Niektórzy ewakuowani z palącego się budynku znaleźli schronienie w miejscowej Szkole Podstawowej nr 3. Zapewniono im wszelką pomoc, również psychologiczną.
Akcję gaśniczą utrudniał silny wiatr i bliskość innych budynków. Nadbryg. Wojciech Kruczek powiedział, że kolejnym etapem po dogaszaniu zarzewi ognia jest dokładne przeszukanie wszystkich pomieszczeń, w celu sprawdzenia, czy nikogo w nich nie ma. Podkreślił zarazem, że strażacy nie otrzymali żadnych informacji, aby ktokolwiek pozostał w budynku.
REKLAMA
8 tys. zł doraźnej pomocy dla pogorzelców
Obecny na miejscu wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że poszkodowani otrzymają 8 tys. złotych pomocy doraźnej, a w zależności od zniszczeń w lokalach będą uruchamiane następne środki. Po ugaszeniu ostatnich zarzewi ognia zniszczenia oceni nadzór budowlany.
O godz. 8:00 w piątek w Ząbkach zbierze się powiatowy zespół zarządzania kryzysowego z udziałem wojewody i komendanta głównego PSP. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Ustaleniem tego zajmą się policjanci. Wojewoda powiedział, że zniszczone kondygnacje prawdopodobnie nie będą nadawały się do odtworzenia. Na miejsce pożaru skierowano 200 funkcjonariuszy policji.
Czytaj także:
REKLAMA
- Zderzenie pociągu z ciężarówką koło Sokółki. Ewakuowano pasażerów
- Susza w Polsce. Hydrolog: niektóre rzeki płyną tylko dzięki ściekom z oczyszczalni
Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio/k
REKLAMA