"Nie przeHULAJ bezpieczeństwa". Policja bez litości dla piratów na dwóch kołach

Dziesięć mandatów, w tym dwa po 2,5 tys. złotych - to efekt akcji policji w Piasecznie pod hasłem "Nie przeHULAJ bezpieczeństwa". Mundurowi skontrolowali zachowanie użytkowników hulajnóg, w tym - elektrycznych. Na jednym dniu kontroli się nie skończy - przestrzegają.

2025-07-17, 08:26

"Nie przeHULAJ bezpieczeństwa". Policja bez litości dla piratów na dwóch kołach
Policjanci skontrolowali użytkowników hulajnóg elektrycznych. Foto: PIOTR KAMIONKA/REPORTER

"Nie przeHULAJ bezpieczeństwa". Policjanci wzięli pod lupę hulajnogi, w tym elektryczne

Akcja "Nie przeHULAJ bezpieczeństwa" to odpowiedź policji na zagrożenia stwarzane przez osoby łamiące przepisy podczas jazdy hulajnogach - przekazała podkom. Magdalena Gąsowska z policji w Piasecznie. Zaznaczyła, że najczęściej notowanym wykroczeniem było poruszanie się na hulajnodze przez dwie lub więcej osób jednocześnie. Przypomniała, że hulajnoga jest pojazdem jednoosobowym, a przewożenie pasażera powoduje poważne ryzyko utraty panowania nad pojazdem, utrudnia hamowanie i znacząco zwiększa prawdopodobieństwo wypadku, szczególnie przy wyższych prędkościach i na nierównych nawierzchniach.

Kolejnym rażącym naruszeniem była jazda jezdnią, gdy obok przebiegała wyznaczona droga dla rowerów. Zdarzały się też przypadki jazdy przez przejścia dla pieszych, co w przypadku hulajnóg jest zabronione i stwarza ogromne zagrożenie. - Funkcjonariusze nałożyli 10 mandatów karnych. Ze wszystkimi osobami przeprowadzili rozmowy, przypominając przepisy ruchu drogowego - podkreśliła policjantka.

Policjanci nie tylko karali naruszenia przepisów mandatami, ale też przeprowadzali dyscyplinujące rozmowy z łamiącymi prawo
Policjanci nie tylko karali naruszenia przepisów mandatami, ale też przeprowadzali dyscyplinujące rozmowy z łamiącymi prawo (fot. KPP w Piasecznie)

Dwóch kierujących było pod wpływem alkoholu. Obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami po 2,5 tys. złotych. - Nie ma żadnej tolerancji dla takich zachowań – hulajnoga, choć niewielka i pozornie nieszkodliwa, w rękach osoby nietrzeźwej może być narzędziem tragedii - oświadczyła policjantka.

Młodzi na hulajnogach pod lupą policji. Oto najczęstsze błędy

Szczególną uwagę mundurowi zwracali uwagę na dzieci i młodzież. - Wiele niebezpiecznych sytuacji nie wynika z braku wiedzy, a raczej z rażącej lekkomyślności i kompletnej ignorancji wobec obowiązujących przepisów - wskazała podkom. Magdalena Gąsowska. - Młodzi użytkownicy hulajnóg zdają się wierzyć, że są nieśmiertelni, a przepisy ruchu drogowego jakby ich nie dotyczyły. Niestety wielu z nich traktuje hulajnogę elektryczną jak zabawkę, a jest to pojazd, który przy nieodpowiedzialnym użyciu może zabić - albo kierującego, albo przypadkowego przechodnia - przekazała policjantka.

Hulajnogą elektryczną po mieście? Przypominamy, jakie są przepisy

  • Dopuszczalna prędkość, z jaką można poruszać się na hulajnodze elektrycznej, wynosi 20 km/h.
  • Osoby między 10. a 18. rokiem życia muszą mieć uprawnienia do kierowania hulajnogą elektryczną - kartę rowerową lub prawo jazdy kat. AM, A1, B1 bądź T.
  • Dzieci do 10. roku życia nie mogą jeździć hulajnogą po drodze, wyjątek występuje w strefie zamieszkania, gdy dziecko jest pod opieką osoby dorosłej.
  • Jadąc hulajnogą elektryczną, należy korzystać z drogi dla rowerów bądź pasa ruchu dla rowerów. W razie ich braku można skorzystać z jezdni, ale tylko wtedy, gdy ruch na niej odbywa się z dopuszczalną prędkością do 30 km/h.
  • Gdy dopuszczalna prędkość pojazdów na jezdni jest większa niż 30 km/h, brakuje drogi dla rowerów bądź pasa ruchu dla rowerów, można jeździć po chodniku lub drodze dla pieszych. Należy jednak pamiętać o tym, by ustąpić pierwszeństwa pieszym, a także dostosować swoją prędkość do ich prędkości. 

Kaski będą obowiązkowe. Jasna rekomendacja ekspertów od bezpieczeństwa

Już wkrótce dzieci i młodzież do 16. roku życia będą musiały założyć kask, nim wejdą na hulajnogę elektryczną, zwykłą, albo rower. Wprowadzenie takiego obowiązku rekomendowała w poniedziałek Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Minister Infrastruktury Dariusz Klimczak już zapowiedział, że odpowiednie przepisy znajdą się w nowelizacji Prawa o Ruchu Drogowym. 

Szef resortu infrastruktury stwierdził, że taka zmiana jest ważna ze względu na bezpieczeństwo najmłodszych. - Dzisiaj mamy bardzo mocny mandat do tego, żeby nasze dzieci były bezpieczniejsze, żeby w szpitalach było jak najmniej drastycznych przypadków, żeby nieszczęść wynikających z wypadków drogowych było jak najmniej. A jeżeli takie wypadki się zdarzają, żeby nie wpływały na dalsze życie naszych ukochanych dzieci i wnuków. Wszystkich tych, którzy są przyszłością naszego państwa - podkreślił Klimczak. Nie podał jednak, kiedy możemy spodziewać się gotowej nowelizacji.

(PAP) (PAP)

Czytaj także: 


Źródła: PAP/Policja.pl/mbl

Polecane

Wróć do strony głównej