Nowy obowiązek dla dzieci do 16. roku życia. Rodzice są na tak

Obowiązkowe kaski dla młodych rowerzystów? Rodzice są za

Edukacja, i dzieci, i dorosłych, jest kluczowa - mówi Polskiemu Radiu Dorota Olszewska z Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego. - Przepisy, egzekucja prawa, są to czynniki pomocnicze. Jeśli my nie zmienimy swojej mentalności, to bardzo trudno jest nam te przepisy wdrażać i egzekwować - zaznaczyła. Stwierdziła też, że ze "zdecydowana większość rodziców dba o zdrowie swoich dzieci". 

- Jest to jak najbardziej dobry pomysł, jestem jak najbardziej za bezpieczeństwem - mówi Polskiemu Radiu pani Maria, matka nastolatka chętnie jeżdżącego na hulajnodze elektrycznej. - Moje dziecko ma 15 lat. Nie wypuszczam go bez kasku. To jest podstawowe wyposażenie - dodaje.

Posłuchaj

Rodzice są na tak, młodzi ludzie wykazują mniej entuzjazmu. Chodzi o nakaz zakładania kasku na rower i elektryczną hulajnogę dla dzieci do 16. roku życia. To, co dziś jest zaleceniem, w przyszłości stanie się obowiązkiem - relacja Anny Orzeł (IAR) 0:48

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Bardzo dobrze, że takie przepisy wejdą w życie - mówi portalowi PolskieRadio24.pl pan Michał, ojciec pięciolatka. - To podstawowa ochrona najważniejszego organu - mózgu, także przez błędami innych, nie tylko naszych pociech. Ja syna nie wypuszczam na rower, ani hulajnogę, bez kasku. Sam też używam, bo przykład idzie z góry - zaznacza nasz czytelnik.

"Jestem za! Ile osób uratowałby kask. A dziecko nie założy dopóki inni nie będą" - napisał jeden z użytkowników portalu X.

Kaski obowiązkowe dla nastolatków. Jest rekomendacja zmian w prawie

Uchwałę rekomendującą wpisanie do kodeksu ruchu drogowego obowiązku jazdy w kaskach przez użytkowników hulajnóg i rowerów - także elektrycznych - i innych "środków transportu indywidualne" poniżej 16. roku życia przyjęła we wtorek Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Wszystko przez rosnącą liczbę wypadków z udziałem takich pojazdów - tłumaczył w Programie 1 Polskiego Radia minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Wskazał, że w pierwszym półroczu bieżącego roku odnotowano prawie 600 tego typu wypadków. - Praktycznie wszystkie te wypadki wiążą się z obrażeniami. Połowa to ciężkie obrażenia. Niestety, notujemy także wypadki śmiertelne. Dlatego zdecydowaliśmy się na ustawowe wprowadzenie obowiązku jazdy w kasku dla najmłodszych - dla dzieci i młodzieży do 16. roku życia - mówił szef resortu infrastruktury.

- Każde prawo, które chcemy, żeby było akceptowane społecznie, trzeba przedyskutować, mieć argumenty, podstawy dotyczące danych i wprowadzać stopniowo. Dlatego zaproponowałem na początek obowiązek kasku dla dzieci i młodzieży - dodał Dariusz Klimczak. 

Jazda w kasku to mniejsze obrażenia w razie wypadku. Dane są jednoznaczne

W ocenie resortu infrastruktury, używanie kasku może zmniejszyć ryzyko urazu głowy o 44 procent. Przepisy o obowiązku jazdy w ochraniaczu głowy na rowerach i hulajnogach elektrycznych mają trafić do procedowanej już ustawy dotyczącej ruchu drogowego. Prace parlamentarne powinny zakończyć się do jesieni. Tym samym Polska dołączy do grona kilkunastu krajów unijnych, w których obowiązują takie przepisy.

W Polsce obowiązek jazdy kaskach mają już narciarze poniżej 16. roku życia. Takie przepisy wprowadzono 14 lat temu.

Czytaj także: 

• Kaski ratują życie rowerzystów? Badania nie pozostawiają złudzeń, ale spór wciąż trwa
• Na rowerze i hulajnodze, tylko w kasku. Lekarze chwalą propozycję zmian przepisów
• Bezpieczna jazda na dwóch kołach. Jak poruszać się na rowerach i hulajnogach?

Źródło: IAR/PolskieRadio24.pl