Brutalna zbrodnia w Lasopolu, zarzut dla księdza. "Przyznał się"

Motyw zbrodni w Lasopolu

Z ustaleń śledczych wynika, że między mężczyznami doszło do sprzeczki w trakcie jazdy samochodem. - W tle zbrodni jest umowa darowizny nieruchomości, którą pokrzywdzony uczynił wcześniej na rzecz księdza - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Dodała, że duchowny zobowiązał się dożywotnio zadbać o 68-latka i w zamian za darowiznę załatwić mężczyźnie, który nie miał stałego miejsca zamieszkania, jakieś lokum. Konflikt dotyczył wyboru miejsca, w którym bezdomny miałby zamieszkać.

Zaatakował siekierą i podpalił

Podejrzany przyznał się do winy. - Zeznał, że jechali samochodem drogą przez pola i się kłócili. Kiedy sprzeczka eskalowała, duchowny wyjął siekierę i uderzył nią w głowę znajomego, a następnie go podpalił, gdy ten jeszcze żył, po czym odjechał - powiedziała prok. Góźdź.

Zaznaczyła, że w związku z tymi okolicznościami w sobotę prokurator wyda postanowienie o zmianie zarzutu z zabójstwa na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Prokuratura wystąpi też do sądu z wnioskiem o areszt.

Ciało na drodze w czwartek około godziny 22.30 zauważył rowerzysta. 

• Zabójstwo 80-letniej kobiety w Łodzi. Na jaw wychodzą nowe fakty
• "Czarny alert" po tragedii w Mikołowie. Nie żyje kierowca i pieszy
• Wypadek na A1. Tir zmiażdżył bmw. W środku osobówki 38-latek z dzieckiem

Źródło: Polskie Radio/PAP/jp