Bełżyce. Prokuratura bada przyczyny pożaru sortowni śmieci

Prokuratura bada przyczyny pożaru, do którego doszło w Bełżycach (woj. lubelskie). Płonie sortownia śmieci, a akcja gaśnicza może potrwać jeszcze kilkadziesiąt godzin. Ze wstępnych ustaleń wynika, że spłonęła jedna czwarta wszystkich znajdujących się tam odpadów.

2025-09-02, 13:27

Bełżyce. Prokuratura bada przyczyny pożaru sortowni śmieci
W Bełżycach trwa akcja gaszenia pożaru sortowni śmieci. Foto: Lubelski Urząd Wojewódzki/facebook

Prokuratura bada przyczyny pożaru

Postępowanie prowadzone jest w kierunku sprowadzenia niebezpieczeństwa pożaru. Będziemy wyjaśniać przyczyny tego zdarzenia. Na miejscu pracują jeszcze strażacy, przy oględzinach na pewno będzie też biegły z zakresu pożarnictwa. Zabezpieczamy dowody i przesłuchujemy świadków - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.

Podczas briefingu prasowego wojewoda lubelski Krzysztof Komorski poinformował, że nie ma osób poszkodowanych w związku z pożarem. Zapewnił również, że sytuacja jest pod kontrolą. W szczytowym momencie w gaszeniu pożaru brało udział 35 zastępów, czyli 110 strażaków. Obecnie na miejscu pozostało 20 zastępów. Nad sortownią nadal unoszą się kłęby dymu. W rejonie pożaru czynności wykonują pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

- Będziemy prowadzić badania powietrza, aby upewnić się, czy na pewno nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia okolicznych mieszkańców - przekazał wojewoda. Z relacji komendanta wojewódzkiego PSP w Lublinie st. bryg. Zenona Pisiewicza wynika, że akcja potrwa jeszcze przez długi czas. 

Gaszenie potrwa wiele godzin

- Nasze działania będą jeszcze długotrwałe, ponieważ musimy te palące się materiały fizycznie usunąć, dogasić. Na pewno będą trwały kilkadziesiąt godzin. W tej chwili pali się jeszcze około tysiąca metrów kwadratowych - poinformował. Jak dodał, palą się różnego rodzaju odpady - foliowe, papierowe czy wielkogabarytowe. Pożar objął łącznie ok. 3 tys. m kwadratowych. 

Ogień miał się pojawić w zwężeniu między trzema hałdami śmieci połączonymi w jedną. Strażacy najpierw skupili się gaszeniu ognia, wyznaczeniu strefy buforowej i usunięcia materiałów, aby obronić magazyny i obiekty na terenie sortowni. 

Prezes Zakładu Zagospodarowania Odpadów Komunalnych w Bełżycach Grzegorz Szacoń zapewnił, że pożar nie wpłynie na odbiór śmieci od mieszkańców 15 gmin. Jak przekazał, na nagraniach z monitoringu nie widać, aby "ktoś tam był" w chwili wybuchu pożaru. Na razie jednak jest za wcześnie, aby stwierdzić jednoznaczną przyczynę. W związku z pożarem mieszkańcy regionu, w tym Lublina, otrzymali alert RCB. "Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Nie otwieraj okien. Śledź komunikaty służb" - czytamy w ostrzeżeniu.

Pożar nie uszkodził budynków

Ogień został opanowany po dziewięciu godzinach akcji gaśniczej. - Aktualnie trwa dogaszanie pożaru. Przy wykorzystaniu ciężkiego sprzętu hałda śmieci jest rozrzucana oraz przelewana wodą i pianą gaśniczą. Woda do celów gaśniczych jest dowożona z odległych o kilka kilometrów hydrantów oraz ze zbiornika wodnego zlokalizowanego na terenie miasta Bełżyce, przy którym zorganizowano punkt czerpania wody - przekazał rzecznik prasowy KM PSP w Lublinie mł. bryg. Andrzej Szacoń.

- Ogień nie doszedł do budynków, ani na pola. Wydaje się, że zniszczeń nie będzie. W czasie akcji gaśniczej mieszkańcy mieli problem z dostępem do wody, ponieważ była potrzebna do gaszenia ognia. W tej chwili zabezpieczamy się zbiornikami retencyjnymi i woda dla mieszkańców powinna być - mówiła burmistrzyni Bełżyc Joanna Kaznowska.

Jeszcze w poniedziałek na miejsce udali się inspektorzy WIOŚ. Badają oni poziom zanieczyszczeń, które spowodował pożar. - Jakość powietrza na miejscu monitorują strażacy i nie stwierdzono zagrożenia dla mieszkańców. Dzisiaj rozpoczynamy właściwą kontrolę - relacjonował kierownik wydziału inspekcji lubelskiego WIOŚ Grzegorz Uliński. 

Sortownia obsługuje blisko 138 tys. mieszkańców powiatu lubelskiego, puławskiego i opolskiego. W 2013 roku wybudowano ją za 45 mln zł. Dziennie jest w stanie przetwarzać ponad 75 ton odpadów. 

Czytaj także:

Źródło: PAP/egz

Polecane

Wróć do strony głównej