NIK skontrolowała wydatki z czasów pandemii. "Pomoc źle zaprojektowana"
Najwyższa Izba Kontroli zajęła się kontrolą wydatków związanych z pandemią COVID-19. Stwierdzono sporo nieprawidłowości i niepotrzebnych wydatków. NIK ustaliła, że instytucje i podmioty lecznicze nie były przygotowane na epidemie.
2025-09-09, 12:46
NIK przeanalizowała wydatki szpital w czasie pandemii
Najwyższa Izba Kontroli (NIK) stwierdziła, że wydatki na szpitale tymczasowe podczas pandemii Covid-19 były nieefektywne. Inspektorzy wskazują również, że zakupiono za dużo szczepionek, z których znaczna liczba musiała zostać zutylizowana. Dyrektor Departamentu Zdrowia NIK Marcin Stolarczyk poinformował, że kontrola wykazała utworzenie zbędnych szpitali tymczasowych, z których część była niewykorzystana.
- Stwierdzono m.in. utworzenie czternastu zbędnych szpitali tymczasowych za ponad 612,6 mln zł, w tym trzech placówek, których nie uruchomiono - powiedział Stolarczyk. Wskazał, że ponad 29 mln zł przeznaczono na utworzenie i utrzymanie szpitala tymczasowego w hali Netto Arena w Szczecinie, ale nie przyjęto tam ani jednego pacjenta.
"Koszty utrzymania gotowości wynosiły ok. 7 mld zł"
NIK oszacowała, że na faktyczne leczenie pacjentów zakażonych wirusem SARS-COV-2 wydano łącznie 5 mld zł. - Koszty utrzymania gotowości do udzielenia świadczeń pacjentom z COVID-19 we wszystkich przystosowanych do tego szpitalach wyniosły ok. 7 mld zł - powiedział Dyrektor Departamentu Zdrowia NIK.
W raporcie krytycznie oceniono pomoc rządu Mateusza Morawieckiego skierowaną do przedsiębiorców. Prezes NIK Marian Banaś poinformował, że była ona doraźna i nie zawsze trafiała do potrzebujących. - Wsparcie to pomogło łagodzić ekonomiczne skutki pandemii COVID-19, ale jedynie doraźnie i trafiło nie tylko do tych, którzy go rzeczywiście potrzebowali. Pomoc była źle zaprojektowana - powiedział Banaś. NIK wskazała też, że instytucje państwa oraz podmioty lecznicze nie były przygotowane na wybuch epidemii.
- Samolot spadł koło Żywca. Zginęły dwie osoby
- Tragedia na A1. Ruszył proces Sebastiana M. Grozi mu osiem lat więzienia
- Szalony rajd po drodze ekspresowej. Na liczniku 231 km/h
Źródło: PolskieRadio/tw