Nowe ustalenia prokuratury ws. dywersji na kolei. "Szereg przedmiotów"
Prokuratura Krajowa ujawniła nowe ustalenia ws. aktu dywersji na polskiej kolei. Rzecznik Prokuratury krajowej podał, że oba zdarzenia traktowane są jako jeden czyn z trzema kwalifikacjami prawnymi, zagrożony karą dożywotniego więzienia. Śledztwo prowadzi mazowiecki oddział prokuratury we współpracy z policją i ABW.
2025-11-18, 20:37
Akt dywersji na kolei. Są kolejne ustalenia Prokuratury Krajowej
Chodzi o wysadzenie fragmentu torów w okolicach Garwolina i uszkodzenie sieci trakcyjnej i torowiska koło Puław. Rzecznik Prokuratury krajowej Przemysław Nowak poinformował, że oba zdarzenia tworzą jeden czyn o trzech kwalifikacjach prawnych. - Został zabezpieczony kabel przy pierwszym miejscu zdarzenia, gdzie uszkodzono tory. To kabel, który prawdopodobnie służył do zainicjowania detonacji. Zabezpieczyliśmy szereg przedmiotów na miejscu drugiego zdarzenia w okolicach Puław - przekazał Nowak.
Rzecznik Prokuratury krajowej wskazał, że jest to przestępstwo zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności. - Nie mamy do czynienia w sumie z trzema czynami, ale z trzema kwalifikacjami jednego czynu - poinformował. Prokurator Przemysław Nowak wyjaśnił, że do tych kwalifikacji prawnych należą: "akt dywersji na rzecz obcego wywiadu, spowodowanie zagrożenia katastrofą oraz posługiwanie się materiałem wybuchowym". Sprawę prowadzi mazowiecki oddział Prokuratury Krajowej przy współpracy policji i ABW.
Co wiadomo o dywersji na kolei? Wysadzono fragment torów
Przypomnijmy, że do aktu sabotażu doszło w ostatni weekend na trasie Warszawa-Lublin. Między 15 a 17 listopada w miejscowości Mika (woj. mazowieckie) eksplozja ładunku wybuchowego uszkodziła tor kolejowy. W pobliżu stacji Gołąb (woj. lubelskie) pociąg z 475 pasażerami musiał gwałtownie hamować z powodu uszkodzenia infrastruktury.
- Akty sabotażu w Polsce, ostrzeżenie przed dezinformacją. "Skoordynowana operacja"
- Kreml reaguje po słowach Tuska o dywersji. "Kwitnie rusofobia"
- Alarm CHARLIE-CRP wprowadzony. Czym jest 3. stopień zagrożenia?
Źródła: PolskieRadio24.pl/tw