Próba wysadzenia bloku w Częstochowie. Zbigniew N. oskarżony
Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 65-letniemu Zbigniewowi N. Śledczy zarzucają mu, że rozszczelnił instalację gazową, by doprowadzić do wybuchu gazu w bloku mieszkalnym.
2025-11-22, 13:24
Groźby i ewakuacja bloku w Częstochowie
Do zdarzenia doszło 28 sierpnia 2024 roku w bloku położonym w centrum Częstochowy. Mieszkańcy alarmowali służby, że z lokalu zajmowanego przez Zbigniewa N. ulatnia się gaz. Wcześniej bezskutecznie próbowali dostać się do mieszkania - 65-latek nie otwierał drzwi i miał krzyczeć, że "wysadzi wszystkich w powietrze". Pracownicy pogotowia gazowego, nie mogąc wejść do środka, zakręcili główny zawór gazu. Decyzją służb cały budynek został ewakuowany.
Po wejściu do mieszkania policjanci znaleźli rozkręcony piec gazowy oraz leżący obok duży klucz hydrauliczny. Z opinii biegłego z zakresu pożarnictwa wynika, że wyciek gazu mógł doprowadzić do wybuchu i pożaru, stwarzając poważne zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób. Eksperci ocenili, że przyczyną wycieku było celowe rozkręcenie piecyka bez wcześniejszego zakręcenia zaworu doprowadzającego gaz.
Zbigniew N. oskarżony
Prokurator przedstawił Zbigniewowi N. zarzut usiłowania sprowadzenia katastrofy poprzez wywołanie wybuchu gazu. Mężczyzna nie przyznał się do winy i utrzymywał, że nie dokonał rozszczelnienia instalacji.
Ze względu na wątpliwości dotyczące stanu psychicznego podejrzanego zarządzono jego obserwację psychiatryczną w warunkach szpitalnych. Biegli uznali, że w chwili czynu Zbigniew N. miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność rozumienia i kierowania swoim postępowaniem. Oznacza to ograniczoną poczytalność, ale nie wyłącza odpowiedzialności karnej.
Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec 65-latka tymczasowe aresztowanie. Mężczyzna nie był wcześniej karany.
Za usiłowanie sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: PolskieRadio24.pl