Kolejne przypadki odry w Polsce. Rusza dochodzenie epidemiologiczne

Chorzy pochodzą z trzech powiatów. Wszystkie infekcje są powiązane

Podkarpacki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny poinformował, że przypadki odry odnotowano 7, 19, 21 i 25 listopada. Zakażenia dotyczą mieszkańców powiatów rzeszowskiego, ropczycko-sędziszowskiego i tarnobrzeskiego. Jak podkreślono, wszystkie osoby miały bezpośredni kontakt z innymi chorymi. Pacjenci zostali objęci nadzorem epidemiologicznym, a sanepid prowadzi postępowanie, którego celem jest ograniczenie dalszej transmisji wirusa.

Odra to wysoce zakaźna choroba wirusowa przenoszona drogą kropelkową i poprzez kontakt z wydzieliną z jamy nosowo-gardłowej. Jej okres wylęgania wynosi zwykle od 10 do 12 dni. Początkowe objawy przypominają silne przeziębienie lub grypę - pojawia się wysoka gorączka, kaszel i katar. Następnie występuje charakterystyczna wysypka oraz zapalenie spojówek i światłowstręt.

Szczepienia są kluczowe. Sanepid apeluje o ostrożność 

Służby sanitarne przypominają, że ochronę przed odrą zapewnia szczepionka. Dwie dawki preparatu chronią przed zachorowaniem co najmniej 95 proc. zaszczepionych dzieci i znacząco zmniejszają ryzyko powikłań neurologicznych. W Polsce szczepienie MMR - przeciw odrze, śwince i różyczce - jest obowiązkowe i bezpłatne. Podaje się je w 13-14. miesiącu życia i ponownie w 6. roku życia. Pełną ochronę mają tylko osoby, które przechorowały odrę lub przyjęły obie dawki szczepionki.

Dorośli, którzy nie mają pewności co do swojego statusu szczepienia lub przebytych chorób, a mieli kontakt z osobą zakażoną, powinni zgłosić się na szczepienie - można je wykonać w każdym momencie. Ze względu na jednoczesne krążenie wirusów odry, grypy, RSV i COVID-19 sanepid zaleca także noszenie maseczek, częste mycie rąk i unikanie dużych skupisk ludzi.

Czytaj także: 

• Jest akt oskarżenia w sprawie Collegium Humanum. 29 osób przed sądem
• Wrocław. Atakował gazem kierowców autobusów. 35-latek w rękach policji
• Wielkopolska pod śniegiem. Trudne warunki na drogach, wiele osób bez prądu

Źródło: PAP