Awantura w Sejmie. "Chcecie, żeby Polki rodziły na SOR-ach?"

Tragedia w Bielsku-Białej. PiS domaga się informacji od rządu

- Tam siedzi pani minister zdrowia, która chce likwidować oddziały porodowe i chce żeby Polki rodziły na SOR-ach. Wy chcecie żeby to, co stało się w Bielsku-Białej stało się w każdym szpitalu w całej Polsce. Zajmujecie się losem piesków, które mogą mieć za małe kojce, a polskie pacjentki narażacie na śmiertelne niebezpieczeństwo - grzmiał w środę z mównicy sejmowej Poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Jabłoński.

Katarzyna Piekarska z Koalicji Obywatelskiej stwierdziła w odpowiedzi, że PiS cynicznie wykorzystuje tragedię w Bielsku-Białej. - Wykorzystywanie tak tragicznej śmierci jest czymś tak obrzydliwym, że trudno na to znaleźć właściwe słowa. Po tym tragicznym przypadku zostało wykazanych szereg zaniedbań i ten szpital został wykreślony z listy szpitali właśnie po to, żeby już żadnej kobiety to nie spotkało - oceniła Piekarska.

Szpital wykreślony z rejestru

41-letnia pacjentka zmarła dzień po urodzeniu dziecka. Z ustaleń prokuratury wynika, że po zakończonym zabiegu cesarskiego cięcia nie została objęta właściwym nadzorem ginekologicznym. Stało się to w maju. Prokuratura postawiła w tej sprawie zarzuty już czterem osobom: ginekologowi, anestezjologowi oraz dwóm pielęgniarkom.

W tym miesiącu Centrum Medyczne Esculap w Bielsko-Białej - szpital, w którym doszło do tragedii - został wykreślony z rejestru podmiotów wykonujących działalność leczniczą.

Czytaj także: 

• Donald Tusk w Helsinkach. "Europa w końcu zrozumiała"
• Prezydent o Grudniu '70. "Bez ofiary robotników nie byłoby wolności"
• Zełenski w Polsce. "Kancelaria Prezydenta opóźniała wizytę"

Źródło: Polskie Radio/mg