Akcja ratownicza w kopalni Pniówek. Nie ma kontaktu z dwoma górnikami

Nadal nie ma kontaktu z dwoma górnikami z kopalni Pniówek w Pawłowicach na Śląsku. W poniedziałek po południu na głębokości 830 metrów doszło do wydzielenia się dużej ilości gazu złożowego - metanu. Trwa akcja ratownicza.

2025-12-22, 22:10

Akcja ratownicza w kopalni Pniówek. Nie ma kontaktu z dwoma górnikami
W kopalni Pniówek w Pawłowicach trwa akcja ratownicza . Foto: KASIA ZAREMBA/AGENCJA SE/East News

Ratownicy znają lokalizację górników

Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 17.00. Pracowało tam 10 górników. Ośmiu udało się bezpiecznie wydostać na powierzchnię. Wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Adam Rozmus przekazał, że znana jest prawdopodobna lokalizacja górników, z którymi utracono kontakt. - To byli pracownicy zatrudnieni bezpośrednio przy drążeniu wyrobiska - relacjonował.

Wiceprezes Rozmus wskazał, że baza ratownicza znajduje się około półtora kilometra od miejsca zdarzenia. Jednocześnie podkreślił, że o szczegółach będzie można informować dopiero po dotarciu na miejsce pierwszego zastępu ratowników.

Posłuchaj

Akcja ratownicza w kopalni Pniówek. Relacja Wojciecha Kocjana (Polskie Radio) 0:26
+
Dodaj do playlisty

Pawłowice. W 2022 roku w kopalni doszło do tragedii

W tej samej kopalni w kwietniu 2022 roku doszło do tragicznego wydarzenia. W wyniku wybuchów metanu w ścianie N-6 krótko po północy zginęło wówczas 16 górników i ratowników górniczych, a 30 zostało rannych. 

Kopalnia Pniówek była budowana w latach 1963-1974. W skład Jastrzębskiej Spółki Węglowej weszła natomiast w 1993 roku. Obszar górniczy złoża Pniówek wynosi 28,6 km kwadratowych. Zasoby operatywne wynoszą 101,9 mln ton. 

Z kolei obszar górniczy złoża Pawłowice 1 to 15,8 km kwadratowych przy zasobach operatywnych na poziomie 54,0 mln ton. Kopalnia produkuje węgiel koksowy typu 35.1. W ostatnich dniach zakończono pogłębianie szybu III kopalni Pniówek do 1053 m. Do użytku oddano nowy poziom 1000 m. Prace nad pogłębieniem prowadzone były od 2020 roku. 

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/egz/łl

Polecane

Wróć do strony głównej