Próba samosądu za zabójstwo 10-latki z Mrowin. Mężczyzna usłyszał zarzuty
Zarzuty spowodowania pożaru, który mógł zagrażać życiu ludzi, postawiła prokuratura 49-letniemu mężczyźnie, który 15 czerwca miał rzucić tzw. koktajlem Mołotowa w stronę zabudowań jednej z posesji w Mrowinach na Dolnym Śląsku. Zdarzenie miało związek z zabójstwem 10-letniej dziewczynki z tej miejscowości.
2019-06-27, 17:24
- Mężczyzna pod wpływem emocji rzucił koktajlem Mołotowa na jedną z posesji
- Usłyszał zarzuty spowodowania pożaru, który mógł zagrażać życiu ludzi
- 10-letnia Kristina została zamordowana 13 czerwca
- Poderzany o zabójstwo 22-letni Jakub A. został zatrzymany 16 czerwca
Jak powiedział PAP Prokurator Rejonowy w Świdnicy Marek Rusin, w sobotę 15 czerwca (wówczas policja poszukiwała sprawcy zabójstwa 10-letniej Kristiny z Morwin) 49-letni mężczyzna rzucił koktajlem Mołotowa w stronę zabudowań jednej z posesji w Mrowinach.
Powiązany Artykuł
Andrzej Rzepliński: policjanci potraktowali podejrzanego o zabójstwo 10-latki w sposób nieludzki
- Zapaliły się trawy i krzewy na tej posesji; pożar został szybko ugaszony, a sprawca zbiegł - relacjonował prokurator.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Kilkaset osób pożegnało 10-letnią Kristine
Mężczyzna podejrzewany o to przestępstwo został wkrótce zatrzymany. Prokuratura postawiła mu zarzuty spowodowania pożaru, który mógł zagrażać życiu ludzi i mieniu. - On przyznał się do tego zarzutu i wyraził skruchę. Mówił, że działał pod wpływem emocji i że w jego rodzinie jest dziecko w wieku dziewczynki, która została zamordowana - powiedział prokurator.
Z wyjaśnień 49-latka wynikało, że dowiedział się on, że na terenie posesji, w której zabudowania rzucił koktajlem Mołotowa, wcześniej była policja. Słyszał, że obecność policji miała mieć związek z poszukiwaniem zabójcy dziewczynki. To miało go skłonić do próby podpalenia. - Czytał też wpisy w internecie dotyczące zabójstwa - dodał prokurator.
REKLAMA
Grozi mu do 8 lat więzienia
Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci zakazu zbliżania się do mieszkańców posesji, na której próbował wzniecić pożar.
Prokurator Rusin powiedział PAP, że kierowana przez niego prokuratura prowadzi też inne postępowanie wszczęte przy okazji śledztwa dot. zabójstwa 10-letniej dziewczynki.
W piątek 14 czerwca (nazajutrz po znalezieniu zwłok 10-latki) policjanci szukający sprawcy zbrodni w jednej z miejscowości w gminie Żarów znaleźli u 55-letniego mężczyzny zdjęcia pornograficzne z udziałem dzieci. - Mężczyzna ten został zatrzymany, a prokurator postawił mu zarzut posiadania i rozpowszechniania zdjęć pornograficznych z udziałem dzieci - powiedział prokurator. Podejrzany nie przyznał się do zarzutu. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Zabójstwo 10-letniej Kristiny
10-letnia Kristina 13 czerwca około godz. 13 wyszła ze szkoły w centrum wsi Mrowiny, gdzie mieszkała; od domu dzielił ją kilometr. Ostatni raz była widziana 200 metrów od domu. Jej ciało znaleziono tego samego dnia w lesie - 6 km od Mrowin.
Prokuratura w Świdnicy poinformowała 14 czerwca, w piątek, że przyczyną śmierci 10-letniej dziewczynki były rany kłute klatki piersiowej i szyi.
Podejrzany o jej zabójstwo 22-letni Jakub A. został zatrzymany 16 czerwca, w niedzielę w godzinach popołudniowych. Wieczorem został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy na przesłuchanie. Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, ze znieważeniem zwłok, oraz zarzut podżegania we wcześniejszym okresie innej osoby do udziału w zabójstwie.
Według prokuratury podejrzany przyznał się do obu stawianych mu zarzutów także podczas posiedzenia aresztowanego w sądzie. We wtorek sąd aresztował go na trzy miesiące.
dn
REKLAMA