Awaria w "Czajce". Joanna Kopczyńska: doszło do katastrofy na sporą skalę

2019-08-29, 15:46

Awaria w "Czajce". Joanna Kopczyńska: doszło do katastrofy na sporą skalę
Nieczystości spływające do Wisły w Warszawie. Foto: PAP/Leszek Szymański

Zastępca prezesa Wód Polskich Joanna Kopczyńska powiedziała, że doszło do katastrofy na sporą skalę. Wisłą płyną ścieki, spuszczone po awarii kolektorów oczyszczalni "Czajka" w Warszawie.

Posłuchaj

Joanna Kopczyńska: doszło do katastrofy na sporą skalę (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak podkreśliła w TVPinfo Joanna Kopczyńska, sytuacja jest wyjątkowa, a dodatkowo komplikują ją warunki pogodowe.

Powiązany Artykuł

PAP Warszawa oczyszczalnia Czajka 1200.jpg
Awaria w warszawskiej oczyszczalni. Ponad pół mln m³ ścieków wypłynęło do Wisły

- Rzeczywiście doszło do katastrofy na sporą skalę. Nakładają nam się też dosyć specyficzne warunki pogodowe. Mamy bardzo wysoką temperaturę i bardzo niski poziom wody w Wiśle, co sprawia, że stężenie tych ścieków nie ulega zmniejszeniu - powiedziała Joanna Kopczyńska.

Zapewniła również, że Wody Polskie monitorują sprawę.

Awaria obu rurociągów

- Nasze centrum operacyjne dokonało prognozy, kiedy ścieki dopłyną do Płocka. Są to 84 godziny od momentu, kiedy nastąpił zrzut. Kluczowa jest dla nas godzina właśnie tego zrzutu, bo wokół niej mamy cały czas dyskusję. Podczas konferencji prasowej ratusza mówiono, że będzie to w nocy z czwartku na piątek. Gdyby to było od momentu tej godziny, którą oficjalnie znamy, to byłaby to sobota - zaznaczyła Joanna Kopczyńska.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Awaria oczyszczalni. Ekolog: bardziej ucierpi środowisko niż człowiek

W ostatnich dwóch dniach uległy awarii oba rurociągi, dostarczające ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Część ścieków jest zrzucana do Wisły. Z danych stołecznego Ratusza wynika, że do Wisły przedostaje się trzy tysiące litrów zanieczyszczeń na sekundę.

bb

Polecane

Wróć do strony głównej