Transport tygrysów. Sąd nie zdecydował się na aresztowanie kierowców

2019-11-21, 14:40

Transport tygrysów. Sąd nie zdecydował się na aresztowanie kierowców
Jeden z siedmiu tygrysów, które trafiły do poznańskiego zoo. Foto: Facebook/Zoo Poznań Official Site

Dwaj włoscy kierowcy samochodu z tygrysami, którym prokuratura postawiła zarzut znęcania się nad zwierzętami, nie będą aresztowani. Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy decyzję sądu w Białej Podlaskiej, który nie uwzględnił wniosku prokuratury o areszt.

Zażalenia na odmowę aresztu złożyła prokuratura. Sąd odwoławczy uznał, że na tym etapie postępowania nie ma dużego prawdopodobieństwa popełnienia zarzucanych czynów przez obu podejrzanych.

Powiązany Artykuł

pap tygrysy 1200.jpg
Zła kondycja tygrysów na przejściu w Koroszczynie. Sprawę bada prokurator

- Brak podstaw do przyjęcia, aby w ich zachowaniu można się było dopatrzyć tego, że chcieli się znęcać nad zwierzętami - powiedział sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie Artur Ozimek, uzasadniając postanowienie.

Zarzuty dla kierowców i organizatora transportu

- Transport został dopuszczony przez włoskie służby weterynaryjne, był to pojazd specjalistyczny, służący do przewożenia dużych zwierząt, był wyposażony w klatki i zbiornik z wodą, był zapas żywności. Problem, który powstał, sprowadzał się do tego, że na skutek nieprawidłowości w dokumentacji nastąpiło zatrzymanie tego pojazdu na granicy - dodał sędzia.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Poznańskie zoo: udało nam się uratować dziewięć tygrysów

Według prokuratury, obaj kierowcy - Marco A. i Alessio D. - wspólnie znęcali się nad tygrysami w ten sposób, że nie dostarczali im wystarczającej ilości jedzenia i wody, co doprowadziło do śmierci jednego z tygrysów.

Prokuratura postawiła zarzut znęcania się nad zwierzętami także organizatorowi transportu tygrysów, obywatelowi Federacji Rosyjskiej Rinatowi V. Sąd w Białej Podlaskiej zastosował wobec niego areszt warunkowy na trzy miesiące i orzekł, że może wyjść na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego w kwocie 30 tys. zł. W ubiegłym tygodniu Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił zarówno areszt, jak i poręczenie majątkowe.

Tygrysy trafiły do zoo

Powiązany Artykuł

tygrysy pap 1200.jpg
Przewoźnik tygrysów "naraził je na śmierć". Rzecznik zoo: mamy do czynienia z przemytem

Transport 10 tygrysów, które miały być przewiezione z Włoch do Dagestanu, utknął w październiku na przejściu granicznym w Koroszczynie w woj. lubelskim. Jak informował Główny Inspektorat Weterynarii, zwierzęta zostały wysłane z Włoch 22 października. Ciężarówka z tygrysami została cofnięta do Polski przez białoruskie służby graniczne. Od 26 do 30 października tygrysy przebywały w samochodzie w terminalu w Koroszczynie, jedno zwierzę padło.

Dziewięć tygrysów, które przeżyły transport, przewieziono do ogrodów zoologicznych - siedem do Poznania, dwa do Człuchowa. Docelowo mają trafić do azylu w Hiszpanii.

bb

Polecane

Wróć do strony głównej