Cimoszewicz oburzony budową zapory na granicy. "Szukałem spokoju, a muszę oglądać warczące żelastwo"
Włodzimierz Cimoszewicz mocno skrytykował budowę zapory na granicy polsko-białoruskiej. - Sprowadziłem się tu w poszukiwaniu spokoju, a zamiast żubrów i jeleni muszę oglądać warczące żelastwo - powiedział w rozmowie z "Faktem". Na słowa europosła zareagowała rzecznik Straży Granicznej, por. Anna Michalska.
2022-01-31, 16:30
Trwa budowa zapory na granicy polsko-białoruskiej. Nie wszystkim jednak odpowiada taki stan rzeczy. - Sprowadziłem się tu w poszukiwaniu spokoju, a zamiast żubrów i jeleni muszę oglądać warczące żelastwo - powiedział Włodzimierz Cimoszewicz, który twierdzi, że to pod jego domem powstaje już "druga plaga w ciągu pół roku". Pierwszą był "bezsensowny stan wyjątkowy, który tylko utrudniał życie".
- Mieszka się tu teraz jak na placu budowy w bazie wojskowej. Masa wojska i innych służb z dziesiątkami pojazdów, także pancernych, koparki, spychacze i ciężarówki - narzeka Cimoszewicz. Według niego zapora jest "szkodliwa i nieskuteczna". - Ludzie pokonywali Mur Chiński, mur Berliński, pokonują mur Donalda Trumpa - dodał.
Budowa zapory na granicy. Cimoszewicz: to barbarzyństwo
Europoseł jest również oburzony rzekomą wycinką lasów. - To najcenniejszy fragment przyrody w Europie. Z rozkazu PiS-u będzie dewastowany. To barbarzyństwo - przekonuje były premier.
Na zarzuty polityka odpowiedziała rzecznik Straży Granicznej. Jak podkreśliła "pod budowę zapory potrzebne jest osiem metrów gruntu, który nie jest zalesiony, a na całym odcinku będą 22 przejścia dla zwierząt".
REKLAMA
Również wiceszef MSWiA Maciej Wąsik zapewnił, że "w związku z budową zapory na granicy w zasadzie nie wytniemy ani jednego drzewa". Dodał, że w zaporze powstaną dedykowane przejścia dla dużych zwierząt, zaś dla zwierząt mniejszych zapora nie będzie stanowiła problemu.
***
Budowa zapory na granicy polsko-białoruskiej ruszyła we wtorek, 25 stycznia. Prace na granicy odbywają się równolegle na czterech odcinkach. Zapora ma mieć długość 186 km, a jej wysokość 5,5 m. 5-metrowe stalowe słupy będą zwieńczone półmetrowym zwojem z drutu. Zainstalowane zostaną też urządzenia elektroniczne, m.in. kamery i czujniki ruchu.
- Budowa zapory na granicy. MSWiA zapewnia: nie zostanie wycięte żadne drzewo
- Szef MSWiA: Łukaszenka nie osiągnął żadnego ze swoich celów, odbił się od naszych granic
- Kolejne próby sforsowania granicy polsko-białoruskiej. SG podaje liczby
Zobacz: Stanisław Żaryn dla PR24.pl o budowie zapory na granicy
REKLAMA
***
Fakt/wprost.pl/PAP/IAR
pb
REKLAMA