Dziś Święto Bożego Miłosierdzia. "Ucieczka i schronienie dla wszystkich dusz"

2022-04-24, 02:44

Dziś Święto Bożego Miłosierdzia. "Ucieczka i schronienie dla wszystkich dusz"
Święto Bożego Miłosierdzia. Foto: Alexey Pevnev/ Shutterstock

W Kościele katolickim druga niedziela wielkanocna to Święto Bożego Miłosierdzia. Inspiracją dla jego ustanowienia były objawienia św. siostry Faustyny Kowalskiej, które miały miejsce w Płocku w roku 1931.

Jak przekazała św. Faustyna, Jezus powiedział jej wówczas: "Pragnę aby Święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. Kto w dniu tym przystąpi do »Źródła Życia«, ten dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar".

Na prośbę Episkopatu Polski papież Jan Paweł II w 1995 r. wprowadził święto Bożego Miłosierdzia dla wszystkich diecezji w kraju. W dniu kanonizacji siostry Faustyny 30 kwietnia 2000 r. papież ogłosił to święto dla całego Kościoła powszechnego.

Caritas obchodzi tego dnia święto patronalne, które w tym roku przeżywać będzie jako Dzień Dobra. W ramach obchodów w całej Polsce odbędą się pikniki, koncerty, wystawy oraz kiermasze, którym towarzyszyć będzie ogólnopolska zbiórka pod hasłem "Miejsca, które są domem". Pieniądze przeznaczone zostaną na wsparcie placówek Caritasu, które pomagają rodzinom, dzieciom oraz uchodźcom z Ukrainy.

Najważniejsze objawienia

Niemal wszystkie miejsca, w których przebywała św. Faustyna, łączą się z objawieniami, ale są trzy miejsca, które wiążą się z jej posłannictwem. Do tych miejsc należy Płock, Wilno i Kraków. To właśnie w Płocku 22 lutego 1931 roku miało miejsce pierwsze objawienie obrazu Jezusa Miłosiernego. Obraz według objawienia św. Faustyny został namalowany w Wilnie przez Eugeniusza Kazimirowskiego w 1934 roku. Artysta opierał się na wskazówkach św. Faustyny.

Kolejne widzenie, podczas którego Jezus podyktował św. Faustynie modlitwę zwaną Koronką do Miłosierdzia Bożego, miało miejsce w Wilnie w 1935 roku. Objawienie w Krakowie dotyczyło tej formy kultu Miłosierdzia Bożego, którą nazywa się Godziną Miłosierdzia. Faustyna Kowalska miała też inne objawienia, które opisane są w jej "Dzienniczku", który swego czasu był najczęściej tłumaczonym na inne języki świata dziełem napisanym po polsku.

Życie z pozoru zwyczajne

- Życie siostry Faustyny na zewnątrz było bardzo zwyczajne, każdy dzień był właściwie taki sam, była ogrodniczką, kucharką, a w ostatnim roku życia na tyle, na ile pozwalało jej zdrowie, pełniła obowiązki furtianki - mówiła siostra Elżbieta Siepak ze Zgromadzenia Sióstr Matki Boskiej Bożego Miłosierdzia w audycji Jerzego Swalskiego.

Czytaj także:

dn

Polecane

Wróć do strony głównej