Na przeszczep serca w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu oczekuje 27 dzieci. Na tzw. pilnej liście jest ich siedemnaścioro. Znalezienie się na tej krótszej oznacza, że czasu na transplantację może już być niewiele. Na pilnej liście zabrzańskiej placówki znajduje się też Lenka, której stan zdrowia pogarsza się. Dziewczynka w sierpniu zeszłego roku przeszła udar, co było wynikiem kolejnych powikłań choroby podstawowej - kardiomiopatii restrykcyjnej. W tym roku minie cztery lata od postawienia diagnozy, a serca dla 9-latki wciąż nie ma.
Zobacz reportaż o Lence:
W reportażu opowiadam historię Leny. Staram się też odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w Polsce wykonuje się tak niewiele transplantacji pediatrycznych i co można zrobić, by to zmienić. Reportaż jest również swoistym apelem do rodziców, których synek czy córeczka odchodzą. Apelem, by mimo bólu, który przeżywają, pozwolili, aby ich dziecko zostało dawcą narządów. Dawcą życia.
Paweł Kurek