Co jest przyczyną skażenia Odry? Dzisiaj poznamy wyniki badań wody i ryb
Marszałek województwa lubuskiego Ewa Polak przekazała, że dziś poznamy wyniki badań wody i ryb z Odry. Na posiedzeniu ponadregionalnego sztabu kryzysowego transmitowanego w mediach społecznościowych powiedziała, że wczoraj o skażeniu rzeki granicznej rozmawiała z przedstawicielem rządu Niemiec.
2022-08-13, 08:55
Minister środowiska Brandenburgii Axel Vogel poinformował, że z wyników badań strony niemieckiej wynika, iż "stężenie rtęci w Odrze przekracza skalę".
Marszałek województwa lubuskiego zaapelowała o skoordynowane działania rządu i samorządów w obliczu katastrofy ekologicznej. Dodała, że w województwie lubuskim wprowadzono zakaz wchodzenia do Odry, łowienia w niej ryb oraz pojenia pochodzącą z niej wodą zwierząt.
Katastrofa ekologiczna
Dziennik regionalny "Głos Szczeciński" informuje, że do tej pory z Odry - na odcinku od Katowic do Gryfina - wyciągnięto ponad 28 ton śniętych ryb. Gazeta pisze, że najgorzej jest w woj. zielonogórskim - tam wyłowiono ponad 8 ton truchła.
Przy jego usuwaniu pracuje 55 żołnierzy. Dziennik pisze, że służby będą kontynuować pracę przez cały weekend. Późnym popołudniem wojewoda lubuski Władysław Dajczak powiedział, że w Lubuskiem "następuje apogeum truchła". Wojewoda liczy, że za 2-3 dni liczba śniętych ryb zacznie się tam zmniejszać.
REKLAMA
120 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i 30 strażaków Państwowej Straży Pożarnej, którzy pracowali od rana, korzystając z 17 łodzi, wyciągnęło 4,5 tony śniętych ryb. Władysław Dajczak powiedział, że "ryby zostały zebrane w odpowiednie worki foliowe".
- Firma, z którą podpisaliśmy umowę, będzie to truchło zabierała i utylizowała - powiedział wojewoda.
Władysław Dajczak dodał, że "informacje wszystkich inspektorów ochrony środowiska z przyodrzańskich województw potwierdzają zwiększoną wielkość tlenu w wodzie".
- W Śląskiem był moment wzrostu nawet o 200 procent. W naszym województwie to wzrost o 140-160 procent. Badania, które przeprowadziliśmy, nie potwierdzają toksykologicznego zatrucia - stwierdził wojewoda.
REKLAMA
Zapora, która powstała tuż przed ujściem Warty do Odry w Kostrzynie, ma pomóc w wydobywaniu śniętych ryb.
dz
REKLAMA