Przewodniczący NSZZ "Solidarność": jesteśmy jak w 1980 roku, twardo stąpamy po ziemi

Związek Zawodowy "Solidarność" się nie zmienił. Jesteśmy jak w 1980 roku, twardo stąpamy po ziemi, mówimy prawdę w oczy - powiedział przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda podczas obchodów 42. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.

2022-08-31, 19:00

Przewodniczący NSZZ "Solidarność": jesteśmy jak w 1980 roku, twardo stąpamy po ziemi
Uroczyste posiedzenie Zarzadu Regionu Gdanskiego NSZZ Solidarnosc w historycznej sali BHP w ramach obchodow 42. rocznicy strajkow sierpniowych 1980 roku i powstania NSZZ Solidarność. Foto: Lukasz Dejnarowicz / Forum

W środę w sali BHP Stoczni Gdańskiej odbyły się obchody 42. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.

- Związek Zawodowy "Solidarność" się nie zmienił. Jesteśmy jak w 1980 roku, twardo stąpamy po ziemi, mówimy prawdę w oczy. Od tego jest związek zawodowy, aby mówić prawdę, niejednokrotnie gorzką prawdę i to są te dni, lipcowo-sierpniowo-wrześniowe, żeby o tym mówić - podkreślił Piotr Duda.
Mówiąc o historii NSZZ "Solidarność" zaznaczył, że związek jest cały czas taki sam.

- "S" nie jest dzisiejsza, wczorajsza czy przedwczorajsza. Jest jedna 'Solidarność' od samego początku i my nikogo z niej nie wyrzucaliśmy. Każdy wybrał swoją drogę w życiu. Jedni poszli do polityki, inni do biznesu i mieli do tego prawo. Ci, którzy są w związku od 1980 roku godnie reprezentują tę organizację nie tylko w zakładach pracy, ale są bardzo ważnym czynnikiem w dialogu społecznym z każdą władzą - mówił Piotr Duda.

Reakcja na słowa Danuty Wałęsy

Odniósł się do słów Danuty Wałęsy, która podczas symbolicznego otwarcia historycznej stoczniowej Bramy nr 2. w Gdańsku oceniła, że "rząd chce wygumkować Wałęsę" oraz "obecna 'Solidarność' to złodzieje, którzy ukradli nam naszą 'Solidarność'".

REKLAMA

- Nikt nikogo nie gumkuje. "Solidarność" idzie drogą prawdy. W moim gabinecie wisi portret pierwszego przewodniczącego. Taka jest nasza historia, historia naszego związku i niczego nie gumkujemy - mówił dodając, że będzie reagował na obrażanie związkowców.

Zwrócił również uwagę na toczącą się wojnę w Ukrainie oceniając, że związkowcy stanęli na wysokości zadania. - Pokazaliśmy swoją solidarność, otworzyliśmy nasze domy dla gości z Ukrainy i gościmy ich do dzisiaj - podkreślił.

Czytaj także:

łk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej