Premier i prezes PiS o uzależnieniu poprzednich rządów Polski od Rosji
- PiS od dawna, konsekwentnie mówił o niebezpieczeństwach płynących z Rosji; nasi oponenci polityczni mówili o porozumieniu z tym krajem - powiedział prezes PiS. W siedzibie PiS odbył się briefing z udziałem prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego.
2022-09-15, 13:00
Jak powiedział Jarosław Kaczyński wiele działań w Polsce realizowano na korzyść Rosji. Jak zaznaczył po roku 2010 sytuacja tylko się pogorszyła - "rzecz poszła niesłychanie wręcz daleko". - To było oddawanie wszystkiego Rosji - ocenił.
Jarosław Kaczyński mówiąc o poprzednich rządach i działaniach służb stwierdził, że "było wiele posunięć w oczywistym interesie Rosji". Wymieniał m.in. kwestie energetyki. Wskazał na zawartą umowę na dostawy rosyjskiego gazu do 2037 roku, na - jak mówił - bardzo niekorzystną dla Polski, z wysokimi cenami i koniecznością nabywania dużej ilości tego gazu. Dodał, że była to też rezygnacja z budowy gazociągu Baltic Pipe, czy próby sprzedaży Lotosu.
- PiS od dawna, konsekwentnie mówił o niebezpieczeństwach płynących z Rosji - podkreślił. - Nasi oponenci polityczni mówili o porozumieniu z tym krajem - dodał prezes partii rządzącej.
Posłuchaj
REKLAMA
Wśród działań obarczających opozycję współpracą z Rosją Jarosław Kaczyński wymienił m.in. "rezygnację z bazy amerykańskich rakiet antybalistycznych".
Strategia PO to gruzy Ukrainy
Premier Mateusz Morawiecki odnosił się do wystąpień Ursuli von der Leyen w Strasbourgu. - Szefowa KE przyznała rację Polsce i krajom bałtyckim. Platforma Obywatelska myliła się we wszystkich strategicznych przesłankach. W gruzach Ukrainy leży strategia Platformy - ocenił.
- Platforma Obywatelska całkowicie pomyliła się w ocenie sytuacji geopolitycznej, przede wszystkim w kwestii zamiarów Rosji - mówił premier. Dodał, że sam był wyśmiewany przez konkurentów politycznych, gdy ostrzegał przed możliwą kolejną rosyjską agresją na Ukrainę.
Posłuchaj
REKLAMA
Mateusz Morawiecki wskazał, że po 24 lutego, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, PO zaczęła "stroić się w antyrosyjskie piórka". - Trzeba zdać sobie sprawę z tego, kto miał rację, a kto błądził - powiedział szef rządu.
- Mówiłem o aktywach rosyjskich w Europie, a te aktywa są bardzo obecne także w Polsce - powiedział premier Morawiecki.
- Pamiętajmy szanowni Państwo, byliśmy w niewoli sowieckiej 45 lat, a w szerszym rozumieniu historycznym w niewoli rosyjskiej ok. 300 lat, pamiętajmy, że to wiązało się z pozostawieniem w Polsce ogromnej agentury, a to ma swój wpływ na media i na to, co dzieje się w domenie publicznej - powiedział Mateusz Morawiecki.
Spotkanie odbyło się w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie.
REKLAMA
Podczas czwartkowej konferencji prasowej PiS przedstawiło spot pt. "Dziś Europa mówi po polsku", z archiwalnymi wystąpieniami m.in. prezydenta Lecha Kaczyńskiego na temat Rosji, a także ostatnimi wypowiedziami szefowej KE Ursuli von der Leyen i szefowej fińskiego rządu Sanny Marin.
- Widzieliście państwo spot, tam padały słowa o "polskiej racji", ale trzeba byłoby jednak to doprecyzować, to była racja jednej polskiej formacji - Zjednoczonej Prawicy, a przede wszystkim Prawa i Sprawiedliwości. To myśmy mówiliśmy o tych niebezpieczeństwach, mówił o tym wielokrotnie mój świętej pamięci brat" - powiedział szef PiS.
- A jeśli chodzi o naszych politycznych konkurentów, to było zupełnie inaczej - ocenił.
REKLAMA
- Jarosław Kaczyński w Nowym Sączu: dzisiaj mamy moment sprawdzenia naszych relacji z Unią Europejską
- Jarosław Kaczyński dla "Nowin": Polska Wschodnia rozwija się szybciej niż inne części kraju
pg
REKLAMA