Rząd pracuje nad raportem ws. katastrofy na Odrze. Anna Moskwa zapewnia: 30 września będzie opublikowany

Przy okazji uroczystości otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną reporter PolskiegoRadia24.pl porozmawiał z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą o katastrofie ekologicznej na Odrze.

- Każda hipoteza, weryfikowana wszystkimi kanałami w Polsce, ale też w laboratoriach holenderskim, czeskim i austriackim, cały czas potwierdza, że przyczyną skażenia była złota alga - powiedziała minister. Dodała też, że rtęci - o której głośno informowały media - "nie było i nadal nie ma w kolejnych próbkach, które pobieramy". 

Anna Moskwa mówiła też, kiedy ukaże się raport na temat przyczyn katastrofy ekologicznej na Odrze. - 30 września to jest termin, który nadal podtrzymujemy. Raport będzie gotowy i opublikowany pisemnie - zaznaczyła. 

Zobacz także:

• TYLKO U NAS | Port w Elblągu minihubem kontenerowym? Przekop przez Mierzeję Wiślaną szansą dla regionu
• TYLKO U NAS | Przekop Mierzei Wiślanej. Bosman z Nowej Pasłęki: mógłbym zapytać warszawiaków, po co im obwodnica południowa

Masowe śnięcie ryb na Odrze

REKLAMA

Od końca lipca br. obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół rzeki. Instytut Rybactwa Śródlądowego znalazł w próbkach wody z Odry rzadkie mikroorganizmy, tzw. złote algi, których zakwit może spowodować pojawienie się toksyn zabójczych dla ryb i małży.

Łącznie strażacy z żołnierzami wybrali prawie 38 ton truchła. Do tego trzeba doliczyć kilka ton, które wcześniej wyciągnęli z rzeki wędkarze i mieszkańcy. Akcja oczyszczania rzeki na odcinku ok. 215 km oficjalnie zakończyła się 20 sierpnia br. Nadal jednak Odra jest monitorowana pod kątem ew. śnięcia ryb, a jakość jej wody sprawdzana.

kp