Hołownia znów mówi o likwidacji kopalni Turów. "Trzeba zamknąć, tylko kiedy?"
2022-09-22, 12:14
Gdy w zeszłym roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów, Szymon Hołownia był jednym z pierwszych polityków, którzy wezwali rząd do wykonania postanowienia TSUE. Lider Polski 2050 teraz powtarza swoje stanowisko.
Szymon Hołownia o Turów pytany był we wtorkowej audycji Radia ZET. Bogdan Rymanowski przeczytał Hołowni pytanie, które zadał internauta. - W którym momencie zrozumiał pan, że hasło: "Turów trzeba zamknąć" było kompromitujące? - brzmiało pytanie.
- Ono nie było kompromitujące, tylko ono było wynikiem sytuacji, którą zastaliśmy, bo Turów trzeba zamknąć. Tylko pytanie, kiedy to trzeba zrobić? - odpowiedział Szymon Hołownia.
Dodał, że Turów w perspektywie 10-15 lat z pewnością zostanie zamknięty. - Trzeba wyjść z węgla kamiennego i brunatnego - stwierdził.
7 procent energii Polski
Sprawa Turowa została wykreślona przez unijny Trybunał Sprawiedliwości w lutym tego roku po porozumieniu Polski z Czechami. Wtedy też zostało wstrzymane naliczanie kary za kontynuowanie wydobycia w kopalni Turów nałożone we wrześniu przez wiceprezes Trybunału na wniosek Czech.
Polski rząd podkreślał, że nie zaprzestanie wydobycia, bo Turów dostarcza do 7 procent energii w kraju. Jeśli chodzi o kary już naliczone od września, to Komisja Europejska uważa, że muszą być spłacone i rozpoczęła procedurę potrącania z unijnych funduszy. Polskie władze podkreśliły, że będą się domagać anulowania kar i sięgną w tym celu po wszelkie środki prawne i polityczne.
- "Świadectwo skuteczności polskiej dyplomacji". Wiceszef MSZ o porozumieniu ws. Turowa
- Inwestorzy giełdowi docenili porozumienie ws. Turowa. Kurs akcji PGE - jej właściciela - ostro w górę
pg,TT,wpolityce