Senator Prawa i Sprawiedliwości Zdzisław Pupa mówił, że ustawa wyhamuje ceny prądu dla firm, co będzie korzystne dla całej gospodarki. Podkreślił, że regulacja ta świadczy o tym, że rząd pomaga nie tylko osobom fizycznym, ale również przedsiębiorcom, ponieważ od nich zależy status finansowy pozostałych grup społecznych.
Sceptyczna opozycja
Senator Koalicji Obywatelskiej Adam Szejnfeld mówił, że ustawa daje zbyt duże uprawnienia rządzącym do wydawania dużej kwoty pieniędzy.
Zgodnie z ustawą rząd będzie mógł wdrażać programy pomocowe na mocy uchwał. Budżet na ten cel wyniesie ponad 17 miliardów złotych na najbliższe 2,5 roku.
Ustawa trafi teraz do prezydenta. Andrzej Duda może ją podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego.
Pomoc dla samorządów
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział także, że rząd uruchomi program wsparcia dla instytucji samorządowych, które cierpią z powodu wzrostu cen prądu. Podczas spotkania z samorządowcami szef rządu podkreślił, że pomoc będzie miała charakter podobny do zamrożenia cen energii do poziomu 2000 kWh dla gospodarstw domowych.
Program wsparcia ma objąć przede wszystkim wrażliwe instytucje samorządowe takie jak placówki oświatowe i kulturalne oraz lokalną służbę zdrowia.
- Każdy musi przyczynić się do bezpieczeństwa energetycznego w swojej gminie, w swoim powiecie; nie zostawiamy samorządów samych sobie - mówił premier Mateusz Morawiecki.
00:14 11979648_1.mp3 Senat uchwalił ustawę umożliwiającą rządowi tworzenie programów pomocowych dla przedsiębiorców energochłonnych (IAR)
Czytaj także:
Zobacz: wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk w Programie 1 Polskiego Radia
dz/IAR, PAP