"Nie chcemy być kondominium Niemiec i Rosji". Prezes PiS: nie będziemy mocarstwem, ale chcemy być poważnym państwem
- Polska nie chce być kondominium rosyjsko-niemieckim, nie chce być też niemiecką strefą wpływów. My chcemy Polski podmiotowej, sprawczej - mówił prezes PiS na spotkaniu z mieszkańcami Częstochowy. Podkreślił, że Polska "choć nie będzie supermocarstwem, może być poważnym państwem".
2022-10-15, 19:32
Jarosław Kaczyński na spotkaniu z wyborcami w Częstochowie podkreślił, że państwo polskie jest w stanie podejmować wielkie zadania, zarówno te zaplanowane, jak i niespodziewane, wynikające z kryzysów.
- Będziemy Polskę zbroić, będziemy prowadzili politykę międzynarodową, która nie będzie się opierała na zasadzie "białej flagi" - zapewniał prezes PiS.
Tłumaczył, że Polska musi się dzisiaj "rozpychać", bo w latach 90. zgadzała się na trzeciorzędność (zastrzegł, że z przerwą w latach 2005-7 i za rządów Jana Olszewskiego).
REKLAMA
- Wedle ówczesnej karykaturalnej ideologii państwo było złe, co najwyżej samorząd mógł być dobry. Słowo naród było co najmniej traktowane z wielkim dystansem. My tego dystansu nie mamy. My chcemy, by naród polski miał silne państwo i doskonale się rozwijał. I by Polska na arenie międzynarodowej zajęła należne jej miejsce - podkreślał Jarosław Kaczyński.
***
Czytaj także:
- Spotkanie prezesa PiS w Myszkowie. "Odrzuciliśmy politykę zagraniczną brzydkiej panny na wydaniu"
- Prezes PiS: ci, którzy wcześniej rządzili Polską, byli gotowi zawierać nierównoprawne traktaty
- Ustawa o cenie węgla dla samorządów. Paweł Szefernaker tłumaczy, kiedy może wejść w życie
"Nie chcemy być kondominium rosyjsko-niemieckim"
Powiedział, że "nie zostaniemy supermocarstwem, ale chcemy być poważnym państwem, z którym inni się liczą". Podkreślił, że Polska nie chce być kondominium rosyjsko-niemieckim, nie chce być też niemiecką strefą wpływów.
REKLAMA
- My chcemy Polski podmiotowej, sprawczej - mówił. "W wielkiej mierze teraz, w czasie tej wojny takim się staliśmy, dzięki polityce wsparcia Ukrainy i umacniania własnych sił".
IAR/PAP/in./
REKLAMA