12 lat temu zginął Marek Rosiak. Radny PiS: opozycja nie wyciągnęła wniosków z tragedii
- Martwi mnie, że politycy opozycji nie wyciągnęli z tej tragedii wniosków - powiedział Sebastian Bulak, łódzki radny i pełnomocnik regionalny sekretarza generalnego PiS Sebastian Bulak wspominając zabójstwo Marka Rosiaka. Dziś mija 12 lat od śmierci działacza Prawa i Sprawiedliwości.
2022-10-19, 15:55
- 19 października 2010 roku bestialsko został zamordowany mój kolega z pracy Marek Rosiak. Mordu dokonał były członek Platformy Obywatelskiej Ryszard Cyba. Dziś nikt nie ma wątpliwości, że do tego morderstwa politycznego przyczynił się system tzw. przemysłu pogardy i mowa nienawiści wobec członków PiS jaki wtedy właśnie stworzyła PO - powiedział łódzki radny i pełnomocnik regionalny sekretarza generalnego PiS Sebastian Bulak.
12 lat temu Bujak był szefem partyjnej młodzieżówki PiS. W chwili zamachu był w budynku. - Na własne oczy widziałem krew, która była wynikiem nieodpowiedzialnych słów. Dlatego martwi mnie to, że politycy opozycji nie wyciągnęli z tej tragedii wniosków - podkreślił Sebastian Bulak.
Tragedia w biurze PiS
19 października 2010 r. do biura poselskiego PiS mieszczącego się wówczas w śródmiejskim pasażu Schillera wtargnął Ryszard Cyba i zaczął strzelać do Marka Rosiaka. Działacz PiS zmarł na miejscu. Cyba zranił jeszcze jednego z pracowników biura PiS - Pawła Kowalskiego, który cudem uniknął śmierci.
Tuż po schwytaniu w biurze PiS, zabójca powiedział strażnikom i policjantom, że chciał zabić Jarosława Kaczyńskiego, tylko nie miał odpowiedniej broni. Według ówczesnych relacji mediów Cyba (ur. w 1948 r.) w komunistycznej Polsce miał handlować walutą i być konfidentem milicji.
REKLAMA
Do 1999 r. mieszkał w Kanadzie, miał obywatelstwo tego kraju. Po powrocie do Polski Cyba był taksówkarzem w Częstochowie. Władze tamtejszej Platformy Obywatelskiej potwierdziły, że zabójca Rosiaka był przez dwa lata członkiem tej partii. Pod koniec 2011 r. Cyba został skazany na dożywocie.
Nabożeństwo w intencji zamordowanego
Nabnożeństwo w intencji Marka Rosiaka odbędzie się w środę o godz. 16.30 w kościele Jezuitów w Łodzi. Potem bliscy i znajomi działacza spotkają się, jak co roku, przed budynkiem dawnej siedziby Prawa i Sprawiedliwości w pasażu Schillera.
Czytaj także:
Jakub Pacan, Zbigniew Parafianowicz i Bartosz Brzyski gośćmi Polskiego Radia 24 - zobacz nagranie
PAP, IAR/mbl
REKLAMA