"Odrobiliśmy lekcję z Czarnobyla". Ekspert o ryzyku zagrożenia promieniowania jądrowego
Główny ekspert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa uważa, że ryzyko wystąpienia zagrożenia promieniowaniem jądrowym w Polsce jest minimalne. Florian Naumczyk podkreśla równocześnie, że Polska jest gotowa na walkę ze skutkami kolejnej w historii ewentualnej awarii elektrowni jądrowej. - Odrobiliśmy lekcje z Czarnobyla - oświadczył.
2022-10-24, 14:36
Główny ekspert RCB zaznacza, że w tym momencie nie istnieje ryzyko ataku nuklearnego na terytorium Polski. Jeśli chodzi o rosyjskie zapowiedzi ewentualnego ataku na Ukrainie, mają to być głównie działania propagandowe.
Florian Naumczyk w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową zaznaczył, że polityczne skutki użycia ładunku nuklearnego mogłyby być katastrofalne również dla agresora. - Użycie broni jądrowej, faktyczne użycie, nie próby jądrowe, oznaczałoby przewrócenie całej sfery bezpieczeństwa. To byłoby przekroczenie pewnego tabu, które obowiązuje od II wojny światowej - podkreślił.
Ekspert do spraw bezpieczeństwa zaznacza również, że polskie służby są odpowiednio przygotowane do szybkiej reakcji na ewentualną katastrofę w elektrowni jądrowej, do której mogłoby dojść między innymi wskutek działań zbrojnych. Jak podkreśla Florian Naumczyk, służby regularnie ćwiczą odpowiednie procedury oraz mają zabezpieczoną potrzebną ilość preparatów. - Odrobiliśmy lekcje z Czarnobyla - oświadczył ekspert. - Jesteśmy gotowi i mamy gotowy cały mechanizm, oparty o działania administracji od poziomu wojewódzkiego do poziomu lokalnego. Łącznie z opracowaną siecią punktów wydawania tabletek - powiedział Florian Naumczyk.
- Rosja oskarża Ukrainę o chęć użycia "brudnej" bomby. Kijów zaprasza misję ONZ i MAEA
- Skandaliczne słowa rosyjskiego propagandysty. Wzywa do topienia i palenia ukraińskich dzieci
Posłuchaj
Ekspert RCB apeluje również o niestosowanie na własną rękę preparatów z jodem. Zwłaszcza, że preparaty te w przypadku użycia broni jądrowej są kompletnie bezużyteczne a nawet szkodliwe. Stosuje się je tylko w razie awarii reaktora jądrowego.
- Preparaty z jodem są podawane w celu zablokowania odkładania się w tarczycy substancji toksycznych które mogą być obecne w powietrzu. Kiedy będą obecne? Nie po wybuchu jądrowym, tylko po ewentualnym uwolnieniu zawartości reaktora - powiedział Florian Naumczyk.
Ludzie z usuniętą tarczycą oraz z innymi powikłaniami i schorzeniami nie są w stanie przyjmować preparatów z jodem. Każdorazowe podanie takich substancji musi być skonsultowane z lekarzem, inaczej stanowi zagrożenie dla zdrowia.
REKLAMA
Posłuchaj
IAR/es
REKLAMA