Warszawa: auto wjechało w przystanek autobusowy
- Przyczyną zderzenia auta z wiatą przystanku autobusowego była jazda z nadmierną prędkością, kierowca był trzeźwy - poinformował mł. asp. Rafał Rutkowski. Jak dodał, w wypadku nikt nie został poszkodowany.
2022-11-01, 19:17
We wtorek na Wale Miedzeszyńskim kierowca czerwonego chevroleta corvette jadącego w stronę Otwocka wjechał w przystanek autobusowy na wysokości ul. Narodowej. Auto zderzyło się ze słupkiem podpierającym dach wiaty i uderzyło w masywny śmietnik.
- Przyczyną zderzenia auta z wiatą przystanku autobusowego była jazda z nadmierną prędkością. Na szczęście na przystanku nie było ludzi. Mężczyzna prowadzący auto nie był pod wpływem alkoholu i nie odniósł żadnych obrażeń - powiedział mł.asp. Rafał Rutkowski.
Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem. Corvetta została mocno rozbita - najbardziej ucierpiała prawa strona auta, która pozostała bez drzwi.
Czytaj także:
- Wypadek tira na S2. Kierowca ukarany wysokim mandatem za niezachowanie należytej ostrożności
- Wszystkich Świętych i długi weekend. "Będzie więcej punktowych fotoradarów"
- Długi weekend na polskich drogach. Gajadhur: apelujemy o rozwagę
PAP/es
REKLAMA