Polscy generałowie: ten rok przełamał mit niezwyciężonej armii. Rosję można pokonać
Generałowie Roman Polko, Waldemar Skrzypczak, Bogusław Samol i Leon Komornicki ocenili, że rok 2022 i przebieg wojny na Ukrainie zmiażdżył mit o rosyjskim imperium. - Z Rosją można zarówno walczyć, jak i ją pokonać - podkreślił gen. Roman Polko.
2022-12-25, 13:45
Były dowódca GROM generał Roman Polko pytany o najważniejsze wydarzenie roku 2022 w kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej odpowiedział, że jest nim "przede wszystkim sukces Ukrainy".
Gen. Polko: z Rosją można walczyć i ją pokonać
- Skazywana na klęskę przez wielu tzw. geopolityków, czy europejskich strategów, dzięki wsparciu zachodu, ale przede wszystkim poświęceniu własnych żołnierzy, [Ukraina] się obroniła. Broni się już ponad 300 dni, nie dopuściła do żadnego znaczącego sukcesu strony rosyjskiej, wręcz przechodzi do działań ofensywnych i przejmuje inicjatywę wojskową - ocenił.
Generał Polko podkreślił, że rok 2022 "zmiażdżył mit o rosyjskim imperium" i "niezwyciężonej rosyjskiej armii". Przypomniał, że "wielu polskich geopolityków" mówiło, że "z Rosją nie ma co walczyć, tylko trzeba się z nią dogadać". Zdaniem byłego dowódcy GROM-u Ukraińcy udowodnili, że można z nią zarówno walczyć, jak i ją pokonać.
Gen. Skrzypczak: należy przestać się bać rosyjskiej armii
Generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych również przyznał, że rok 2022 uzmysłowił nam, że rosyjska armia i jej potencjał militarny "którym nas straszono od kiedy nastały rządy Władimira Putina, to jest tylko mit". - Mit, który zbudowała rosyjska propaganda, a który legł w gruzach na polach Ukrainy - dodał.
REKLAMA
- Pomijając przebieg walk, przebieg wojny, to jest najważniejsze wydarzenie tego roku. To chyba pozbawiło też złudzeń Rosyjskich polityków co do wartości ich armii. Ona nie ma żadnej wartości i nikomu nie zagraża - ocenił. Dodał, że należy przestać bać się Rosji, gdyż jest ona pod każdym względem, w tym organizacji, funkcjonowania i zdolności militarnych - anachroniczna.
Gen. Samol: zmiana w podejściu do obronności Polski
Generał Bogusław Samol, były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego przypomniał, że rok 2022 - oprócz agresji Rosji na Ukrainę - przyniósł nam także białorusko-rosyjską wojnę hybrydową na wschodniej granicy Polski. Dodał, że te zagrożenia pozwoliły na zgodę społeczeństwa polskiego, a także elit politycznych, co do konieczności przygotowań obronnych Rzeczypospolitej. - To doprowadziło do stworzenia i uchwalenia ustawy o obronie ojczyzny - zaznaczył.
- Jesteśmy w tej chwili świadkami niesamowicie szybkiego procesu rozbudowy sił zbrojnych, a jednocześnie ich modernizacji, a więc wyposażania w nowoczesne uzbrojenie - powiedział. Generał Samol ocenił również, że USA swoim wsparciem finansowym i militarnym dla Ukrainy oraz inną działalnością w regionie potwierdziły, że są "gwarantem bezpieczeństwa międzynarodowego i pokoju w tej części Europy".
Gen. Komornicki: Rosję trzeba powstrzymać na jej terytorium
Były zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Leon Komornicki również podkreślił, że wojna na Ukrainie bardzo mocno zaznaczyła przywództwo USA, które "zmobilizowały państwa europejskie na rzecz pomocy walczącej Ukrainie", dzięki czemu ta może walczyć z agresorem. Podkreślił, że "wojna o Ukrainę, bo tak należy ją nazywać", to starcie dwóch wartości - świata autorytarnego i demokratycznego.
REKLAMA
- Ta wojna zmienia i zmieni układ sił nie tylko w wymiarze europejskim ale również globalnym. Świat już nigdy nie będzie taki sam, jaki był do tej wojny - powiedział. Dodał, że konflikt na Ukrainie obalił mity dotyczące "niezwyciężonej rosyjskiej armii" oraz o tym, że "nie będzie już w Europie wojny kinetycznej na dużą skalę".
Generał Leon Komornicki ocenił, że wnioski z tej wojny powinny przynieść refleksję nad zmianą strategii obrony państw. Zaznaczył, że jego zdaniem nie należy doprowadzać do sytuacji, w której państwo broni się przez agresorem na własnym terytorium. Powiedział, że państwo, które pozwoli wkroczyć armii rosyjskiej na swoje terytorium, "bezpowrotnie utraci swój dorobek narodowy, w tym dorobek infrastrukturalny". - Rosję należy powstrzymywać na jej terytorium, tak, trzeba ją obezwładniać i osaczać - dodał generał Komornicki.
- Ma tatuaże z wizerunkiem Putina, wspiera rosyjską armię. Kontrowersyjny tancerz może nie wystąpić w Mediolanie
- Orędzie bożonarodzeniowe Franciszka. Apel o "natychmiastowe zakończenie wojny"
PAP/jmo
REKLAMA
REKLAMA