"Zaskoczyła nas arogancja". Sobolewski o odpowiedzi niemieckiego rządu na notę MSZ

"Zaskoczyła nas arogancja odpowiedzi resortu dyplomacji RFN na notę polskiego MSZ ws. odszkodowań za polskie straty w czasie wojny" - powiedział w środę Krzysztof Sobolewski. - Potraktowano bezprzedmiotowo kilka milionów ofiar i straty Polski. Umiędzynarodowimy temat reparacji - dodał sekretarz generalny PiS.

2023-01-04, 18:16

"Zaskoczyła nas arogancja". Sobolewski o odpowiedzi niemieckiego rządu na notę MSZ
Krzysztof Sobolewski o odpowiedzi niemieckiego rządu na notę MSZ: zaskoczyła nas arogancja.Foto: Adam Chelstowski / Forum

We wtorek MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na notę MSZ RP z 3 października 2022 r. dotyczącą odszkodowań za polskie straty poniesione w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Według rządu RFN, sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie.

"Zaskoczyła nas arogancja"

O tę sprawę pytany był w środę w Telewizji Republika sekretarz generalny PiS. - Spodziewaliśmy się takiej odpowiedzi, ale zaskoczyła nas ta właśnie arogancja i jej skrótowość. Potraktowano w ten sposób tak bezprzedmiotowo te kilka milionów ofiar, te straty, do których przyczynili się Niemcy na ponad 6 bln 220 mld zł, to, że Polska przez 40-50 lat musiała stawać na nogi po II wojnie światowej - powiedział Sobolewski.

- My z naszej strony, jako obóz rządzący, jako Zjednoczona Prawica, będziemy umiędzynarodawiać ten temat i na pewno nie zostawimy go w takiej formie, w jakiej jest w tej chwili - zadeklarował Sobolewski.

REKLAMA

Pytany o głosy mówiące, że nie ma co wracać do sprawy reparacji, Sobolewski odpowiedział: "Po co wracać? Dla sprawiedliwości społecznej". - Dziś były takie opublikowane przez niemiecką agencję prasową dane, ile Niemcy korzystają na obecności w UE - w zeszłym roku, ile włożyły, ile zyskały. Okazuje się, że włożyły 25 mld euro, a zyskały 132 mld euro. To można, oczywiście, zachowując całą proporcję i szacunek, porównać do tego, jak wtedy wykorzystały ekonomicznie Polskę. Można powiedzieć, że to wykorzystanie ekonomiczne trwa nadal - stwierdził również polityk PiS.

Czytaj także:

"Odrzucamy stanowisko Niemiec"

Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk, odnosząc się na środowej konferencji prasowej do udzielonej przez stronę niemiecką odpowiedzi na notę polskiego MSZ, przekazał, że nie niebawem zostanie wysłana odpowiedź w formie pisemnej. - Nie uznajemy i odrzucamy w całości stanowisko Niemiec ws. odszkodowań wojennych dla Polski, jest ono absolutnie nieuzasadnione i błędne - podkreślił Mularczyk.

- Z tego stanowiska wynika, że rząd federalny Niemiec uznaje, że kwestia odszkodowań wojennych jest kwestią zamkniętą i sprawa ma charakter niepodlegający negocjacji. Ta wypowiedź jest zdumiewająca dla polskiego MSZ, dla polskiego państwa, dlatego, że państwo niemieckie nie może zamknąć sprawy, która nigdy nie była otwarta - zaznaczył wiceszef MSZ.

REKLAMA

Raport o stratach poniesionych przez Polskę

1 września zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. 3 października minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.

Czytaj także:

ZOBACZ TAKŻE: Wiceszef MSZ o reparacjach wojennych

REKLAMA

PAP/jb/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej