Dowódca polskiej policyjnej grupy saperskiej na Ukrainie: usunęliśmy ok. 2 tys. urządzeń wybuchowych
Polscy policjanci rozminowali na Ukrainie obszar o powierzchni 340 tysięcy metrów kwadratowych - poinformował nadkomisarz Krzysztof Funkiendorf. Policjant dowodził grupą 98 funkcjonariuszy, która od października usuwała ładunki zostawione przez rosyjskie wojska.
2023-02-25, 21:57
Nadkomisarz Funkiendorf, który był gościem TVP Info, powiedział, że polscy policjanci usunęli w sumie dwa tysiące urządzeń wybuchowych.
- Oczyściliśmy 340 tysięcy metrów kwadratowych terenu, z czego 43 tysiące jest sprawdzone ręcznie. Rozminowaliśmy siedemnaście i pół kilometra dróg. Usunęliśmy około dwóch tysięcy urządzeń wybuchowych i 700 kilogramów pozostałości po wybuchach - wyliczył policjant.
Dodał, że wśród zneutralizowanych ładunków były miny przeciwczołgowe i przeciwpiechotne, amunicja artyleryjska i pociski do kałasznikowa.
Policjant powiedział, że polską misję tworzyli specjaliści różnych dziedzin.
REKLAMA
- Mieliśmy minerów pirotechników, zespoły bojowe, medyków, zespoły zabezpieczenia obiektów, swój sztab, dyżurnych, wszystko, co nam było potrzebne do funkcjonowania, łącznie z własną żywnością - zaznaczył gość TVP Info.
Dodał, że funkcjonariusze pracowali w zespołach we wcześniej wytyczonych miejscach. Jak mówił, maksymalnie trzy zespoły pracowały w jednym czasie, każdy z zabezpieczeniem bojowym i medycznym na wypadek ataku dywersantów i innych niebezpiecznych zdarzeń.
Podkreślił, że w trakcie misji bezpieczeństwo polskich funkcjonariuszy było traktowane priorytetowo.
Polski kontyngent wrócił do kraju w połowie lutego. Prezydent Andrzej Duda wręczył policjantom odznaczenia państwowe.
REKLAMA
- Polscy policjanci wrócili z misji na Ukrainie. "Ludzie, którym pomogliście, nigdy o tym nie zapomną"
- "To kolejna zbrodnia wojenna". Stanisław Żaryn o minach ukrytych w zabawkach dla dzieci
Polscy policjanci wracają z Ukrainy. Gen. Szymczyk: neutralizowali ładunki wybuchowe
IAR/fc
REKLAMA
REKLAMA