Tusk z kamerami odwiedził "przypadkową panią Edytę". Kobieta okazała się działaczką PO

2023-03-03, 21:55

Tusk z kamerami odwiedził "przypadkową panią Edytę". Kobieta okazała się działaczką PO
Tusk z kamerami odwiedził "przypadkową panią Edytę". Kobieta okazała się działaczką PO. Foto: minskmaz.com

"Panią Edytę", czyli przypadkową mieszkankę Mińska Mazowieckiego, odwiedził w piątek Donald Tusk. Szkopuł w tym, że była to Edyta Szczęsna, a kiedyś Jurczak. Kobieta w przeszłości startowała w wyborach samorządowych z list PO. Spotkanie w towarzystwie mediów miało uderzyć w rząd i program Mieszkanie Plus, a okazało się ustawką - podał w piątek portal TVP Info.

- Dla osób, które korzystają z tego programu, te mieszkania są droższe niż mieszkania, które są w Mińsku Mazowieckim na rynku. Tak dzieje się praktycznie wszędzie i dotyczy to wszystkich tych 20 tys. mieszkań - przekonywał Donald Tusk. Nie krył swoje rozczarowania. Jednocześnie przewodniczący PO promował rozwiązanie "zaproponowane" przez Platformę Obywatelską: "dlatego tak wielką wagę przywiązuje do tego naszego programu 'Kredyt 0 proc.', bo jest to realna szansa na mieszkanie dla młodych ludzi".

Jak informuje lider największej opozycyjnej partii zrobił sobie pamiątkowe zdjęcia z "przypadkowymi" mieszkańcami i na tym cała historia mogłaby się zakończyć.

Edyta działaczka PO

Problem w tym, że w całej tej historii zabrakło wiarygodności. Dlaczego? Odwiedzona przez Tuska samotna matka, Edyta Szczęsna, nie jest jedynie zwykłą mieszkanką mazowieckiej miejscowości, lecz byłą działaczką lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej oraz kandydatką z ramienia tej partii do rady miejskiej.

W rozmowie z portalem tvp.info lokalny dziennikarz Adam Zawadzki nazwał spotkanie "zwykłą medialną ustawką".

- Ta pani była kandydatką w 2014 r. do rady miejskiej – wówczas jeszcze pod nazwiskiem Jurczak - wyjaśnił Zawadzki. Jak stwierdził, ta sytuacja "pokazuje, że te wszystkie objazdy Donalda Tuska są bardzo pompowane. Mińsk zaś jest podatnym miastem, gdyż lokalny układ platformerski jest tu dosyć mocny".


Czytaj też:

PAP/TVP Info/mn


Polecane

Wróć do strony głównej