Prezes PiS wygrywa w sądzie z Radosławem Sikorskim. Chodzi o wpis dot. Lecha Kaczyńskiego
Pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego mec. Adrian Salus poinformował, że prezes Prawa i Sprawiedliwości wygrał sprawę sądową przeciwko Radosławowi Sikorskiemu ws. ochrony dóbr osobistych. Chodzi o wpis polityka PO, w którym stwierdził, że prezydent Lech Kaczyński "walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej".
2023-03-21, 10:55
Mecenas Adrian Salus przekazał, że prezes PiS pozwał Sikorskiego w trybie cywilnym, powołując się na ochronę i poszanowanie pamięci o osobie zmarłej.
Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 17 marca zobowiązał europosła Radosława Sikorskiego do zamieszczenia na jego Twitterze przeprosin o treści: "Przepraszam Pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w dniu 14 stycznia 2021 r., na portalu Twitter, naruszyłem jego dobra osobiste, w postaci kultu pamięci osoby zmarłej, stwierdzając, iż Prezydent Lech Kaczyński walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej. Radosław Sikorski".
Publikacja przeprosin ma nastąpić z użyciem funkcji tzw. przypięcia przez okres 14 dni, bez jakichkolwiek komentarzy, uzupełnień czy odniesień się do treści. "Bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów formalnych, treściowych umniejszających znaczenie, rangę i powagę oświadczenia, względnie zaznaczających dystans do jego treści lub formy, bez jakichkolwiek zabiegów utrudniających odbiorcom zapoznanie się z treścią, czy też wpływających na czytelność tekstu".
Ponadto Radosław Sikorski ma ponieść koszty procesu. Polityk PO zapowiedział także odwołanie. "Od pozytywnego dla Kaczyńskiego wyroku w pierwszej instancji oczywiście się odwołam. Twierdzenie publicznie, że w Smoleńsku był zamach, a w sądzie, że wypadek uważam za szczyt hipokryzji" - napisał Radosław Sikorski.
REKLAMA
Wpis Radosława Sikorskiego
Na początku 2021 r. Radosław Sikorski napisał na Twitterze: "Lech Kaczyński był miernym prezydentem i walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej. Ma już Wawel i samowolkę budowlaną na Placu Piłsudskiego. Dość budowania kultu, do którego nie ma podstaw" - napisał.
Później dodał jeszcze do tego wpisu: "Zwolenników kultu Lecha Kaczyńskiego proszę o wymienienie zasług, które go uzasadniają. Dla ułatwienia dodam, że słusznie podpisał traktat z Lizbony, popierał pojednanie z Ukrainą i przestrzegał Konstytucji w odróżnieniu od Andrzeja Dudy. Ale na pomniki to trochę mało" - napisał wówczas Radosław Sikorski.
- Sikorski brał pieniądze od obcego rządu. Małgorzata Wassermann: to konflikt interesów
- Afera "Katargate". PE rozszerzył uprawnienia speckomisji, która będzie wykrywać luki w regulaminie Europarlamentu
dz/PAP, IAR
REKLAMA
REKLAMA