Podczas konferencji prasowej szef rządu podkreślił, że nasz kraj opowiada się za wolnością w tej sprawie. - Mamy ideologie klimatyczną, która prowadzi do czegoś, co z gruntu odrzucamy: zakaz produkcji samochodów spalinowych. Niech społeczeństwa same w sposób łagodny, stopniowy decydują o tym, kto chce, kiedy, gdzie, czym jeździć. My zdecydowanie opowiadamy się za wolnością - mówił premier.
Sprzeciw Polski
Polska od początku prac nad przepisami była przeciwko wprowadzaniu zakazu dla nowych samochodów emisyjnych po 2035 roku. Argumentowała, że nie można przerzucać kosztów na obywateli, dla których ekologiczne auta będą zbyt drogie, że 2035 rok jest nierealny i że przepisy nie uwzględniają różnych uwarunkowań w krajach członkowskich.
» INFORMACJI MOTORYZACYJNYCH SZUKAJ TEŻ W POLSKIM RADIU KIEROWCÓW «
Przepisy dotyczą tylko nowych aut. Te wyprodukowane przed 2035 rokiem nadal będą dostępne na rynku, a tym samym także benzyna i diesel na stacjach paliwowych.
00:18 12276729_1.mp3 M. Morawiecki o zakazie sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku (IAR)
Czytaj także:
dz/IAR