Prymas Polski: ogień i blask Zmartwychwstałego są mocniejsze niż cierpienie i śmierć
- Niech Zmartwychwstały Pan dotknie nas ogniem miłości, by ci, którzy dziś niewinnie cierpią pośród zgliszczy barbarzyńskich wojen, zwłaszcza na Ukrainie, nie utracili nadziei - podkreślił prymas Polski abp Wojciech Polak w Wielką Sobotę w wielkanocnym orędziu wygłoszonym w Programie 1 Polskiego Radia.
2023-04-08, 20:40
Prymas Polski podkreślił, że "po mroku pojmania Jezusa, zaćmieniu słońca w godzinie Jego śmierci, po nocy grobu - rodzi się światło, nadchodzi dzień, wschodzi Słońce nie znające zachodu".
- Jezus wstaje z grobu! Zmartwychwstałem i teraz, i zawsze jestem z Tobą! Ustępuje noc, ciemność zostaje pokonana, a śmierć zwyciężona. Nie lękajcie się! Ostatnie słowo nie należy do mroku rozpaczy, do grobowych ciemności, do trudnych i beznadziejnych sytuacji. Ogień i blask Zmartwychwstałego są naprawdę mocniejsze niż cierpienie i śmierć. Zwyciężają! - zaznaczył abp Polak.
Boże światło
Przypomniał, że w Noc Zmartwychwstania, w kościołach od ognia zostaje zapalona wielkanocna świeca – Paschał, a od Paschału – również świece wiernych.
- Światło Zmartwychwstałego zostało nam przekazane w dniu naszego chrztu. W nim – jak uczył kiedyś Benedykt XVI - Pan mówi do tego, kto go przyjmuje: Fiat lux. Niechaj się stanie światłość - powiedział.
REKLAMA
Posłuchaj
- Potrzebujemy tego bożego światła, bo niebezpieczna jest dla człowieka ciemność: gdy nie wie, dokąd idzie i jaki jest sens i cel jego drogi; gdy nie wie, co jest dobrem i gdzie jest prawda; gdy jego rozum i serce opanowują ciemności zła i nienawiści. Zróbmy wszystko, by to Boże światło do nas dotarło. Niech będzie dla nas umocnieniem i wsparciem - dodał.
Płomień Chrystusa
Według prymasa światło, które przynosi Zmartwychwstały to ogień, który płonie, ale nie niszczy; wypala zło i wydobywa to, co najpiękniejsze w człowieku, zapala w nas miłość, dążenie do prawdy i piękna.
REKLAMA
- Jakże inny jest ten ogień od ognia wojen i bomb. Jakże odmienny jest płomień Chrystusa, rozpowszechniany przez Kościół. Niech więc Zmartwychwstały Pan dotknie nas ogniem miłości, by ci, którzy dziś niewinnie cierpią pośród zgliszczy barbarzyńskich wojen, zwłaszcza w Ukrainie, nie utracili nadziei, a ci, którzy wzniecają pożary śmiercionośnych konfliktów opamiętali się i wrócili do zgody - życzył prymas.
Posłuchaj
Siła wspólnoty
Podkreślił, że płonące ognisko mówi nam również o tym, jak ważna jest wspólnota.
REKLAMA
- Umieszczone w ogniu kawałki drewna płoną, bo są razem. Jeden zapala się od drugiego. Wystarczy wyjąć jeden z nich, by przekonać się, jak szybko zgaśnie. Zmartwychwstały Pan chce mieć nas razem, we wspólnocie Kościoła – w swoim Kościele, w Kościele Chrystusowym. Pielęgnujmy tę wspólnotę. Pielęgnujmy wrażliwość na siebie nawzajem. Słuchajmy siebie i módlmy się za siebie - zaapelował.
- Niech ogień miłości - dar Zmartwychwstałego - przez wiarę w nas zamieszka. Niech Jego blask przywróci nam ufność i nadzieję. Niech Jego moc rozproszy ciemności niezgody i podziałów, nienawiści i złości - dodał.
- Papież Franciszek: pokój nie może narodzić się ze strachu
- "Pokój jest możliwy, pokój jest obowiązkiem". Wielkanocne orędzie Jana Pawła II z 1999 r. wciąż aktualne
REKLAMA
IAR/PAP/fc
REKLAMA