Akt oskarżenia przeciwko ośmiu osobom został skierowany do Sądu Okręgowego w Gdańsku. "Prokurator zarzucił oskarżonym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oraz udział i pomocnictwo w przemycie znacznych ilości marihuany z Półwyspu Iberyjskiego do Polski" - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Według ustaleń śledczych grupa zajmowała się przemytem znacznych ilości środków odurzających z Hiszpanii do Polski. "Marihuanę przewożono ukrytą w atrapach agregatów prądotwórczych transportowanych na zlecenie przedsiębiorców nieprowadzących realnych działalności gospodarczych" - podała PK.
Narkotyki o wartości co najmniej 35 mln zł
"W toku postępowania prokurator ustalił, że takich transportów było co najmniej 14 i obejmowały prawie 700 kilogramów narkotyków o szacunkowej czarnorynkowej wartości co najmniej 35 milionów złotych" - przekazała PK.
Do pierwszych zatrzymań w tej sprawie doszło w sierpniu 2020 roku. "Wówczas w rejonie Trójmiasta zatrzymano dwóch mężczyzn podczas rozładunku niespełna 60 kg narkotyków ukrytych w atrapie agregatu" - przypomniała PK.
Jak dodała PK, jest to kolejny akt oskarżenia w tej sprawie. Pierwszy trafił do Sądu Okręgowego w Gdańsku w kwietniu 2022 roku.
Śledztwo w tej sprawie prowadził Pomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku wspólnie z Morskim Oddziałem Straży Granicznej.
Za zarzucane w akcie oskarżenia czyny grozi do 15 lat więzienia.
Czytaj także:
PAP/bartos