Reparacje wojenne. Jarosław Kaczyński: trzeba działać cierpliwie i twardo
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział, że w sprawie reparacji trzeba działać cierpliwie i twardo. Gość Polskiego Radia 24 i radiowej Jedynki zaznaczył, że należą się one naszemu krajowi. Dlatego jego formacja nie zrezygnuje z ubiegania się o zadośćuczynienie.
2023-05-17, 19:50
W Programie 1 Polskiego Radia oraz w Polskim Radiu 24 prezes PiS Jarosław Kaczyński był pytany, czy jest szansa na uzyskanie od Niemców odszkodowań za straty poniesione przez Polskę w czasie II wojny światowej.
Twarde i cierpliwe działania
- Oczywiście, że jest, tylko trzeba cierpliwie i bardzo twardo działać i nie spodziewać się wyników jakichś bardzo rychłych - oświadczył Jarosław Kaczyński. Jak dodał, "będzie moment, w którym oni zaczną rozmawiać, w którym oni uznają, że jednak są straty wynikające z tego, że odmawiają tych rozmów". - To są straty przede wszystkim reputacyjne - zauważył Kaczyński.
Podkreślił, że odszkodowania w oczywisty sposób nam się należą, ale tego "z dnia na dzień się nie zrobi". - Szukamy sojuszników, są różnego rodzaju rozmowy, niekiedy bardzo zachęcające, są też różne drogi działania, nie jest moim zadaniem w tej chwili o tym mówić - zaznaczył.
"Chodzi o słuszność tego żądania"
- Ale z całą pewnością z tego nie zrezygnujemy. Bo chodzi z jednej strony o słuszność tego żądania, ale z drugiej strony chodzi także o to, że my nie możemy pozwolić się traktować na zasadzie: innym płacą - nam nie, innym się należy - nam nie. To jest przyjmowanie, że my jesteśmy gorsi, że jesteśmy jakimś gorszym rodzajem narodu, gorszym rodzajem ludzi. To jest coś, czego przyjmować nie można i każdy, kto coś takiego robi, jest nie tylko złym Polakiem, ale też jest po prostu bardzo niemądry - stwierdził prezes PiS.
REKLAMA
Według niego w kwestii odszkodowań "przede wszystkim trzeba dotrzeć do świadomości Europejczyków i wszystkich ludzi z naszej sfery cywilizacyjnej, a nawet szerzej". - Bo sprawa tego, co się działo w Polsce podczas II wojny światowej, jest nieznana. Znana jest sprawa Holocaustu, ale to, że zginęły też miliony Polaków, że szalał tutaj niebywały terror, że dokonywano ogromnych zniszczeń, ogromnych rabunków, nie jest znana - powiedział Jarosław Kaczyński.
Posłuchaj
1 września ub. roku zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. 3 października minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.
3 stycznia br. MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na tę notę. Według rządu RFN sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie.
W kwietniu polski rząd przyjął uchwałę w sprawie konieczności uregulowania w stosunkach polsko-niemieckich kwestii reparacji, odszkodowania i zadośćuczynienia z tytułu strat, jakie Polska i Polacy ponieśli z powodu bezprawnej napaści Niemiec na Polskę w 1939 r. oraz późniejszej okupacji niemieckiej.
REKLAMA
- Relacje polsko-niemieckie. Prof. Przyłębski: Niemcy boją się, że reparacje mogłyby otworzyć puszkę Pandory
- Mularczyk: Polacy nie mają ścieżki prawnej, by domagać się odszkodowań od Niemiec. Trzeba to zmienić
- Reparacje wojenne od Niemiec. Wiceszef MSZ: orzeczenie TK byłoby kamieniem milowym
PR24/IAR/PAP/nt
REKLAMA